Witam.
Mam taki problem. Otóż na moim komputerze po pobraniu Unlocker 1.9.2 w celu usunięcia folderu, którego nie mogłam usunąć poprzez komendę "Usuń", pojawił się "program" o nazwie CinemaP-1.9cV16.03, który jest wirusem. Ktoś wie, jak się go pozbyć? Nie wiem czy to coś pomoże, ale mój system operacyjny, to Windows 7 (wersja legalna). Dodatkowo posiadam Avasta, który jednak po szybkim skanowaniu komputera nie wykrył tego pliku, natomiast przy skanowaniu podczas uruchomienia komputera wykrył go, jednak tylko niektóre pliki przeniósł do kwarantanny, tudzież je usunął.
Niestety, nie da się go usunąć w Panelu sterowania. Wyskakuje wtedy błąd, że "Program Uninstall.exe przestał działać". ADW cleaner też nie pomógł. Plik nadal znajduje się w Panelu sterowania.
Wiesz gdzie się znajdują pliki tego wirusa ? Nie wiem czy to pomoże na 100 % ale możesz odpalić jakiegoś Linuxa w trybie live cd i spróbować usunąć pliki tego wirusa.
Tak, wiem, gdzie są pliki od niego, bo znajdują się one na dysku C, czyli tam, gdzie znajduje się również system. Co masz na myśli, pisząc:
(02.08.2015, 15:51)amb00 napisał(a): [ -> ]możesz odpalić jakiegoś Linuxa w trybie live cd i spróbować usunąć pliki tego wirusa
?
Ma na myśli, żebyś ściągnęła Linuxa w wersji live cd, nagrała go na płytę, w bios ustawiła start z płyty i ręcznie usunęła pliki wirusa.
Na jednej stronie pisze by uruchomić komputer w trybie awaryjnym naciskając F8 podczas uruchamiania systemu.
Potem zamknąć proces w menedżerze procesów.
Następnie pousuwać ręcznie pliki w rejestrze związane z tymi reklamami. (start -> uruchom ->regedit i tam szukasz plików Cinema)
Tu masz stronkę
http://translate.google.pl/translate?hl=...rev=search w jęz angielskim przetłumaczoną przez translatora, tak na wszelki wypadek
. Opisane w niej jak się tego pozbyć.
Ewentualnie jeśli nie wyjdzie, bo coś już nabroiłaś polecam, przeskanować programem Malwarebytes Anti-Malware usunąć to co program przeniesie do kwarantanny po zrestartowaniu komputera, jeśli coś zostanie i znasz lokalizacje plików/folderów usunąć ręcznie, bądź użyć programu Revo Uninstaller i później usunąć błędne wpisy rejestru programem CCleaner. Jeśli nie chcesz się w ten sposób bawić, polecam skorzystać z funkcji: Przywracanie systemu do wcześniejszego punktu w czasie, które można znaleźć w Panelu sterowania (zakładka System i zabezpieczenia---> Centrum akcji) przywrócić do momentu sprzed zainstalowania wirusa-programu, lub sprzed jego usunięcia poszczególnych plików poprzez Avasta oraz odinstalować go ręcznie poprzez Panel Sterowania lub z lokalizacji, jeśli nie usunie wszystkiego, patrz co napisałem na początku.
(02.08.2015, 16:30)Suicider napisał(a): [ -> ]Ma na myśli, żebyś ściągnęła Linuxa w wersji live cd, nagrała go na płytę, w bios ustawiła start z płyty i ręcznie usunęła pliki wirusa.
Na jednej stronie pisze by uruchomić komputer w trybie awaryjnym naciskając F8 podczas uruchamiania systemu.
Potem zamknąć proces w menedżerze procesów.
Następnie pousuwać ręcznie pliki w rejestrze związane z tymi reklamami. (start -> uruchom ->regedit i tam szukasz plików Cinema)
Po drugie nie polecam tego co napisał Suicider, oraz amb00 ponieważ jeśli masz problem z takim wirusem, korzystanie z Linuxa i grzebanie w rejestrze może doprowadzić do poważniejszych kłopotów i powikłań z Pecetem, jeśli można coś zrobić prościej i skuteczniej mając duże prawdopodobieństwo, że się uda, trzeba to zrobić bez większej ingerencji.
(02.08.2015, 16:53)Monoceros napisał(a): [ -> ]Po drugie nie polecam tego co napisał Suicider, oraz amb00 ponieważ jeśli masz problem z takim wirusem, instalowanie Linuxa i grzebanie w rejestrze może doprowadzić do poważniejszych kłopotów i powikłań z Pecetem, jeśli można coś zrobić prościej i skuteczniej mając duże prawdopodobieństwo, że się uda, trzeba to zrobić bez większej ingerencji.
Może ale nie musi jak to się robi z głową. Poza tym nie mówiłem o instalacji Linuxa tylko uruchomienie go w trybie Live CD.
Ja na jej miejscu założyłbym wątek na znanym forum poświęconym programom i dał loga z FRST.
Każdy log jest inny, być może znaleźli by też i inne infekcje. Parę razy w ciężkich przypadkach mi pomogli.
Jakby istniał magiczny program usuwający ten ad-ware to byłoby super, ale jeśli nawet ADW sobie z nim nie radzi to jest to nieco poważniejsza sprawa.
(02.08.2015, 17:15)amb00 napisał(a): [ -> ]Może ale nie musi jak to się robi z głową. Poza tym nie mówiłem o instalacji Linuxa tylko uruchomienie go w trybie Live CD.
A ja napisałem, że korzystanie z niego i grzebanie w rejestrze może doprowadzić do poważniejszych powikłań. Poza tym musiałeś zacytować mnie sprzed edycji, bo napisałem tak, ale czytając po minucie zedytowałem, żeby takie mądre głowy jak Ty się nie czepiały. Sprawdź datę napisania swojego postu i mojej edycji
Poza tym, po co uruchamiać Linuxa w LiveCd jeśli to samo można zrobić przez Windowsa, nie wiem czy nie prostszym sposobem