Siema, szybkie pytanie czy ktoś tutaj z obecnych ogarnia działania zmiennoprzecinkowe i czy ewentualnie znalazł by czas na pomoc. Mam jutro ważny sprawdzian, a nauczyciel "wytłumaczył" to w jedną lekcję licząc, że jesteśmy jakimiś kurna mózgami z NASA.
Dobra - Można zamknąć. Po 4 godzinach w 6 osób coś wymyśliliśmy. Teraz czekać na ocenę.
(09.10.2015, 21:12)Nieśmiertelny napisał(a): [ -> ]Teraz czekać na ocenę.
Trzymam kciuki
Mam nadzieję, że uda się wyciągnąć te 2-
Jest jeden problem. Cytuję tutaj słowa nauczyciela - " Tutaj dostaniecie 1 albo 5, albo umiecie albo nie. "
(09.10.2015, 21:20)Nieśmiertelny napisał(a): [ -> ]Tutaj dostaniecie 1 albo 5, albo umiecie albo nie.
Zawsze nie podobało mi się jak jakiś nauczyciel tak mówił. Skala ocen jest w końcu od 1-5 (ew. 1-6), więc oceny takie jak 2,3,4 powinny być. Skoro napisze się na 60% to powinno się dostać 3, a nie 1 jak nauczyciel powie "albo umiesz albo nie".
No, ale co zrobisz.. Niektórym nie da się przetłumaczyć i koniec.
(09.10.2015, 21:20)Nieśmiertelny napisał(a): [ -> ]Skoro napisze się na 60% to powinno się dostać
To też zależy w której szkole. Mój kolega w liceum w Warszawie by mieć dwójkę musi umieć 50%, u mnie w gimnazjum na 4 było 75% teraz w średniej 70%.
(10.10.2015, 12:11)Paweł napisał(a): [ -> ]To też zależy w której szkole. Mój kolega w liceum w Warszawie by mieć dwójkę musi umieć 50%, u mnie w gimnazjum na 4 było 75% teraz w średniej 70%.
To prawda. Ja mam teraz 3 od 51%, 4 od 71% i 5 od 86%, ale kiedyś miałem inaczej. Wszystko zależy od dyrektora.