28.12.2015, 15:59
(28.12.2015, 13:53)Suicider napisał(a): [ -> ]Nie lubię pierogów i kapusty z grochem. Albo poprawiać śledzia makowcemU mnie jest wszystkiego po trochu, na spróbowanie. Reszta pakowana każdemu z rodziny na wynos, z reguły starcza na lepszy, nie przesadzony obiad. Potem są 3-4 godzinki przerwy i dopiero makowiec, kutia i tym podobne, zwłaszcza, że Ewa i Adam siedzą przy stole, więc coś na imieniny też pieką.