Hej, kilka miesięcy temu kupiłem taki jakiś chiński smartfon. Prawdę mówiąc, nie jestem z niego zadowolony. Pełna bateria wytrzymuje do 2 godzin, wolno działa, po 2 miesiącach użytkowania trzeba było oddać do naprawy. Jakiego smartfona do 700zł z Androidem mi polecacie? Byle by był z jakiejś dobrej firmy (np. Samsung, Sony) i miał Androida wyższego niż 4.3, 8 GB pamięci RAM i ewentualnie DualSIM. Z góry dziękuję
(29.12.2015, 19:56)Henater napisał(a): [ -> ]Byle by był z jakiejś dobrej firmy (np. Samsung, Sony)
Sony telefonów pewnych nie robi
(29.12.2015, 19:56)Henater napisał(a): [ -> ]miał Androida wyższego niż 4.3, 8 GB pamięci RAM i ewentualnie DualSIM.
Niestety, telefonów w tym zakresie cenowy z 8GB RAMu jeszcze nie robią
(29.12.2015, 19:56)Henater napisał(a): [ -> ]Hej, kilka miesięcy temu kupiłem taki jakiś chiński smartfon. Prawdę mówiąc, nie jestem z niego zadowolony. Pełna bateria wytrzymuje do 2 godzin, wolno działa, po 2 miesiącach użytkowania trzeba było oddać do naprawy. Jakiego smartfona do 700zł z Androidem mi polecacie? Byle by był z jakiejś dobrej firmy (np. Samsung, Sony) i miał Androida wyższego niż 4.3, 8 GB pamięci RAM i ewentualnie DualSIM. Z góry dziękuję
Aj, tam 4 GB tez może być
Niestety, telefony z 4GB RAMu zaczynają się od ok. 1400zł.
Z 2GB to będą chińskie, wadliwe telefony. W cenie do 700zł fajnym wyborem może być HTC Desire 620G. Posiada dual-sim, 8GB pamięci wbudowanej, 1GB pamięci Ram, no i jest to HTC.
Ok, zobaczę dokładne parametry
.
Pooglądałem parametry i są całkiem niezłe
.
(29.12.2015, 20:18)Robotox napisał(a): [ -> ]Z 2GB to będą chińskie, wadliwe telefony. W cenie do 700zł fajnym wyborem może być HTC Desire 620G. Posiada dual-sim, 8GB pamięci wbudowanej, 1GB pamięci Ram, no i jest to HTC.
Nawet jeśli to i tak są dwa lata gwarancji na produkt. Tyle chyba wystarczy.
BTW. Telefonów z 8 GB ramu to chyba jeszcze w ogóle nie ma. Jeśli dobrze się orientuję to flagowce mają max po 4. GB.
Pomyliło mi się z pamięcią wbudowaną. Sorry
To ja poradzę tylko od siebie, nie kupuj Sony, pod żadnym pozorem, to wszystko.