Odjechani.com.pl

Witam,
Mam problem z komputerem. Otóż jakiś czas temu Windows nie chciał się uruchomić (Zatrzymał się na ekranie "Trwa uruchamianie systemu Windows"). Użyłem HirensBootCD, na MiniXp sprawdzałem dysk, nie było z nim żadnych problemów. Zgrałem dane, sformatowałem partycję, chciałem przeinstalowac Windowsa. To samo. Program instalacyjny nie chciał się uruchomić. Bawiłem się kiedyś Hackintoshami, więc miałem pendrive'a z systemem OS X 10.10. Zainstalowałem na nowej, specjalnie sformatowanej partycji. Było podobnie, instalator uruchomił się, lecz gdy system się załadował, monitor tracił sygnał i komputer nie dawał znaku życia, choć był włączony. Proszę o pomoc!

Pewien nie jestem, ale mi to wygląda na problem sprzętowy. Najpierw podaj specyfikację komputera oraz to z jaką wersją Windowsa był problem i tą wcześniej używaną i tą, którą próbowałeś zainstalować. Zobacz też czy uda Ci się odpalić Ubuntu w trybie Live CD.

Problem był z Windowsem 7, specyfikację podam jutro. Płytę z Ubuntu mam, więc sprawdzę.

Mi to wygląda na awarię zasilacza lub pamięci RAM. Skoro masz Hirensa, to możesz sobie zbadać pamieć RAM jednym z narzędzi. Jeśli nie jesteś pewien dysku mimo testu i zrobienia kopii, to możesz spróbować system zainstalować z innego komputera, uruchomić, sprawdzić i potem podłączyć dysk do problematycznego PC.