Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Lech Poznań - Arka Gdynia (FINAŁ PUCHARU POLSKI)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
2 maja we wtorek o godzinie 16:00 na stadionie narodowym w Warszawie zmierzą się zawodnicy z Poznania i Gdyni, Lech i Arka.

Faworytem z pewnością jest tutaj zespół z stolicy Wielkopolski - Lech.

Nasza ekstraklasa jest taka, że beniaminek który dopiero co awansował z niższej ligi walczy o puchar i plasuje się obecnie w dolnej części tabeli "spadkowej".

Zdobycie pucharu będzie przepustką do kwalifikacji w europejskich pucharach. Gdyby Arka zdobyła taki mandat z pewnością z myślą nie o dalszy awans do kolejnych rund co po prostu o pieniądze jak rok temu Cracovia Kraków. Lech ma praktycznie zapewniony już taki awans poprzez wysokie miejsce w Ekstraklasie o ile dalej będą dobrze się prezentować, mogą również powalczyć o kwalifikacje do Ligi Mistrzów co rok temu udało się Legii.

Ostatni raz Poznaniacy wznieśli ten puchar do góry w 2009 roku, Gdynianie 38 lat temu w 1979 roku a w 2012 i 2014 grali w półfinale.

Dla Kolejorza będzie to trzeci finał z rzędu, dwa wcześniejsze przegrane z Legią. Liczę że tym razem im się uda i spełni się powiedzenie "do trzech razy sztuka".

Jaki wynik obstawiacie i co sądzicie o meczu?

Osobiście 2:0 dla Lecha po bramkach Robaka i Kownackiego.
1-0 lub 3-2 dla Lecha.
Lech ma wysokie miejsce w tabeli, jednak jeśli finał wygra Arka, to jedynie trzy pierwsze miejsca ekstraklasy będą pucharowe, bo czwarte pojedzie do Gdyni. W obecnej sytuacji w pierwszej czwórce każdy z tych zespołów może zostać mistrzem, a któryś zajmie czwarte miejsce, więc poznański Lech nie powinien już grać z myślą, że puchary ma pewne.

"Lotto Ekstraklasa, bęben maszyny losującej jest pusty, zwalniamy blokadę i rozpoczynamy losowanie mistrza" Haha
Dlatego napisałem:

Lech ma praktycznie zapewniony już taki awans poprzez wysokie miejsce w Ekstraklasie o ile dalej będą dobrze się prezentować(...)


Robotox dobrze podsumowałeś! Haha
1-2 po dogrywce dla Arki... ach... trzeci finał przegrany :(