Odjechani.com.pl

Witam!
Mam do Was pytanie. 

Czy ktoś kupował anglika lub orientuje się jak wygląda sprawa z OC ? 

Chce kupić angilka i rozmawiałem z gościem i jest komplet dokumentów itd, i że mogę go bez problemu zarejestrować w Polsce, lecz ma angielskie OC. 

Do domu mam 250 km więc laweta czy wykupienie OC czy mogę na angielskim?

Rok temu jak kupowałam anglika to przez miesiąc mogłam nim jeździć na tymczasowym ubezpieczeniu, które kosztowało 30 zł.
Warunkiem był aktualny angielski przegląd ( MOT). Do kontroli trzeba też było mieć umowę kupna-sprzedaży, dowód auta i OC.

Jest przegląd ważny, umowę kupna sprzedaży spiszemy, a co do OC ok tymczasowe nie jest drogie w link4 na miesiac bo już brałem ale na polskie auto.
Tak się zastanawiam.... Co w takim razie z OC angielskim?

To samo, co z polskim przy sprzedaży auta. Sprzedający w odpowiednim terminie zgłasza to u swojego ubezpieczyciela. W Anglii inaczej wygląda kwestia ubezpieczenia i np nie można pożyczyć auta osobie do niego nie wpisanej. U nich nie ma OC jako takiego, tylko ubezpieczenie osoby. Bez ubezpieczenia OC w Polsce nie możesz nim nawet pół km zrobić. A żeby zarejestrować to musisz mieć przełożone światła.

Co kupujesz za brykę?