27.07.2017, 15:42
27.07.2017, 16:03
Hej, czuj się jak u nas.
Survival- super sprawa. Pochwalisz się EDC?
Survival- super sprawa. Pochwalisz się EDC?
27.07.2017, 16:06
(27.07.2017, 16:03)Demanufacture napisał(a): [ -> ]Hej, czuj się jak u nas.
Survival- super sprawa. Pochwalisz się EDC?
Dzięki Wielkie
EDC? jestem dzisiaj niekumaty
27.07.2017, 16:10
(27.07.2017, 16:06)Krisu napisał(a): [ -> ]EDC ? jestem dzisiaj niekumatyW takim razie jak wygląda Twój survival? Bo tak się składa, że survivale i bushcrafty uprawiam w zasadzie od szkoły średniej i zawsze miło pogawędzić z bratnią duszą.
27.07.2017, 16:17
(27.07.2017, 16:10)Demanufacture napisał(a): [ -> ](27.07.2017, 16:06)Krisu napisał(a): [ -> ]EDC ? jestem dzisiaj niekumatyW takim razie jak wygląda Twój survival? Bo tak się składa, że survivale i bushcrafty uprawiam w zasadzie od szkoły średniej i zawsze miło pogawędzić z bratnią duszą.
Mój Survival przeważnie wygląda tak że jadę w miejsca niedostępne dla ludzi, niekiedy jestem tylko Ja, czasem mój przyjaciel z grupy eksploracyjnej. Zabieramy ze Sobą tylko niezbędne przedmioty, takie jak woda, ubranie ochronne, nóż w razie obrony i lampę... Tworzymy w tedy strefy bezpieczeństwa w danym rejonie - czerwony, żółty i zielony. W tych strefach wiadomo kiedy mamy do czynienia z czynnikami chemicznymi, stworzeniami, ludźmi, czy nawet pozostałości próby czasu i czynników pogodowych. To w sumie też taka eksploracja, gdzie zwiedzamy teren i robimy zdjęcia zabytkowym dworkom czy fortom powojennym. Jest też czasem tak że zostajemy na noc w tym miejscu i zwiedzamy nocą, jeżeli jest bezpiecznie, nawet nocujemy. Ćwiczymy w tedy bushcraft, tworzymy elementy obrony bezpośredniej czy wcinamy ciastka do ogniska
27.07.2017, 16:20
Witamy
27.07.2017, 16:20
(27.07.2017, 16:10)Demanufacture napisał(a): [ -> ](27.07.2017, 16:06)Krisu napisał(a): [ -> ]EDC ? jestem dzisiaj niekumatyW takim razie jak wygląda Twój survival? Bo tak się składa, że survivale i bushcrafty uprawiam w zasadzie od szkoły średniej i zawsze miło pogawędzić z bratnią duszą.
Cieszę się że będzie konkretny temat do rozmów
Ja w sumie siedzę w tym 4 lata, ale sporo się nauczyłem Przeżyłem też nie jedno...
Jeden z większych wypadów jest Czarnobyl
27.07.2017, 16:36
W Czarnobylu jeszcze nie byłam, ale urbex też bardzo lubię. Tyle, że ciasteczka przy ognisku zamiast przyniesionych ze sobą to sama robię na miejscu.
27.07.2017, 16:41
(27.07.2017, 16:36)Demanufacture napisał(a): [ -> ]W Czarnobylu jeszcze nie byłam, ale urbex też bardzo lubię. Tyle, że ciasteczka przy ognisku zamiast przyniesionych ze sobą to sama robię na miejscu.
Czarnobyl jest wyjątkowym miejscem, ale skutki uboczne po powrocie są okropne...
Kurczę, musisz mi napisać jak robisz ciastka
Skąd bierzesz składniki ?