Jakiś czas temu miałam zakładane szwy po wypadku. Nic groźnego, ale mam brzydką bliznę. Macie jakieś sposoby na pozbycie się jej? Niekoniecznie stać mnie na laser.
Tatuaż!

Tak dużego to raczej nie chcę.

Pewnie kosztowałby więcej, niż ten laser. Myślałam o czymś mniej inwazyjnym. Serio nikt nic?
Są kremy, żeby blizna nie była jakaś czerwona, czy spuchnięta itp.
Nie ma kremów na blizny, które są już utrwalone. Jak już się zagoiło, to po wszystkim, a takie kremy na blizny z tego co czytam dają jakiś efekt na świeżą ranę. Ekspertem nie jestem, ale w cuda innych specyfików nie wierzę.
Wiesz, ja nawet nie mówię, że całkiem usunąć, ale chciałabym ją rozjaśnić. Zrobić coś, żeby była mniej widoczna po prostu.
Zapytaj w aptece o sutricon. Ja używałam plastrów i mi bardzo ładnie rozjaśniły bliznę. Na stare blizny też dziala, ale na pewno wymaga to dużo cierpliwości.
Dużo cierpliwości to ile?

Jak taki plaster działa? Jakie efekty?
Jestem zdania Sworda, trzeba akceptować swoje ciało. Jeżeli to nie blizna z głupoty czy coś, to nawet bym się nią nie przejmował. Ogólnie te maści na blizny to działają albo nie, zależy od skóry.. Używałem kilka razy i raz chyba się udało.. Oczywiście na świeżą ranę, z zagojoną nic nie zrobisz - many many rozwiąże sprawę.
