Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Początki Chomikuj.pl
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Czy ktoś z was pamięta jakie były początki portalu chomikuj.pl???
Jestem ciekaw jak to było na początku... wystarczą same opowieści bo domyślam się, że o screeny bardzo ciężko.

tonyviroos

Ja opiszę początki od strony technicznej.
Po uruchomieniu portalu chomikuj.pl było sporo błędów i problemów z właściwym funkcjonowaniem serwisu, była masa błędów i łatwo było stracić swoje konto. Uploadowanie plików było kłopotliwe bo często serwery się zatykały i trzeba było ponawiać wysyłanie pliku, była ograniczona wielkość pliku (pierwszy tydzień działania portalu 400MB).
Jedyny plus to naliczanie punktów zaraz po dodaniu pliku (też za to były punkty) i/lub jego pobraniu, wtedy można było sporo zarobić :)

kerrax

Tak Tony to były wspaniałe czasy :D

tonyviroos

Jak w takiej piosence... to były piękne dni :D:D
No to w takim razie jaka była punktacja na początku? Pamiętasz może tony?

tonyviroos

Niestety już nie pamiętam punktacji, poszukam w płytach i może uda mi się znaleźć jakieś screeny

kerrax

Z tego co pamiętam można było dostać najwięcej 100 PKT za jeden pliczek :D Ilość PKT zależała od wielkości wrzucanych plików :D
Pamiętam jak chomikuj.pl startował. Nie było wtedy żadnych punktów, a transfer był darmowy. Serwer zapowiadał się bardzo dobrze, niestety potem pojawiła się komercja, jakieś punkty, limity ... no i ogólnie trzepanie kasy.

tonyviroos

(05.06.2011, 12:47)upierz napisał(a): [ -> ]Pamiętam jak chomikuj.pl startował. Nie było wtedy żadnych punktów, a transfer był darmowy. Serwer zapowiadał się bardzo dobrze, niestety potem pojawiła się komercja, jakieś punkty, limity ... no i ogólnie trzepanie kasy.

Punktów nie było tylko przez chwilę po starcie, tak samo było z darmowym transferem, niestety szybko się okazało że z darmowego transferu nic nie wyszło bo zorientowali się, że można na tym nieźle zarobić.
No tak dokładnie :) Ja pamiętam tamte czasy, to była istna konkurencja dla ... nie chciałbym reklamować ... dawnego OdSiebie.