Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Chcieli byście się wszyscy spotkać w "realu" ??
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2

Karol

(08.06.2011, 20:24)KruchyFix napisał(a): [ -> ]Karolek - tak stoisz pierwszy, ale obok kas :D
Ochrona wychodzi na końcu :D

Ok jeżeli ja stoję pierwszy obok kas - to znam kasjerki tzn. Beata kupuje jako vip bez kolejki a wy się dogadujcie...

kerrax

No i biedny Karolek pozostanie bez zakupów bo reszta odjechanych mu wszystko wykupi :D:D

Beata

Ja się o Karolka zatroszczę, a ty dłużej postoisz na końcu.
W Szczecinie są 2 Reale, w centrum i na prawobrzeżu, w każdym 20 kilka kas, 3 czynne, w niedzielę sa zielone światki, sklepy pozamykane, to może wynajmiemy na "randkę" odjechanych ;).
Trzeba wybrać tylko jeden z dwóch sklepów, zbyt duża odległość między nimi, ok 20 km.
Wszyscy byśmy nie chcieli się spotkać.
Ja jeszcze nie chcę.
Jeszcze za wcześnie albo najlepiej w ogóle się nie spotykajmy przez najbliższe klika lat.
Póki nie wyprostuję swojego życia prywatnego to nie ma mowy o jakimkolwiek spotkaniu z kimkolwiek z forum.

Kucharek

To ja na przód bo w ciąży mają pierwszeństwo:D
Cytat:W Szczecinie są 2 Reale, w centrum i na prawobrzeżu, w każdym 20 kilka kas, 3 czynne, w niedzielę sa zielone światki, sklepy pozamykane, to może wynajmiemy na "randkę" odjechanych .
Poważnie macie 3 czynne kasy oO?
U mnie w realu zawsze ponad 90% czynnych :)

Cytat:Ok jeżeli ja stoję pierwszy obok kas - to znam kasjerki tzn. Beata kupuje jako vip bez kolejki a wy się dogadujcie...
O nas się nie martw, Administracja ma swoich ludzi od stania w takich kolejkach :)

Nie ma to jak offtop :)
Ale od tego mamy ten dział :)
Kraków to podobno stolica (kraju, województwa czy gminy ;)?).
Szczecin to taka duża "wioska" z tramwajami.
Zakupy w Realu robię w godzinach "poza szczytem", jest luźno i bardzo przyjemnie, kolejek do kas brak (wtedy wystarczają tylko 3), obsługa bardzo miła.
Nie lubię gdy "tłumy" przepychają się, "ocierają się" o siebie i zdarza się że "pyszczą" na siebie.
To jest podobno nasza narodowa codzienność.

Off Top podobno ma służyć pisaniu o wszystkim i o niczym. Jeżeli jestem w błędzie to przepraszam.

Nie jestem zwolennikiem "zjazdów" znajomości wirtualnych ale też nie neguję tego.
Są gusta i guściki.
Stron: 1 2