Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Poradnik jak przyspieszyć Windows
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
ReadyBoost - technologia wprowadzona pierwszy raz w systemie operacyjnym firmy Microsoft Windows Vista. Funkcja ta pobiera miejsce z dysku przenośnego i wykorzystuje do zwiększenia wydajności systemu. Wykorzystuje ona podłączoną do komputera przez port USB 2.0, kartę SD, CompactFlash lub pendrive jako cache.

Wymagania

Dla celów ReadyBoost można wykorzystywać większość szybszych urządzeń typu pendrive podłączanych do zewnętrznych portów USB, a także czytników kart flash na wewnętrznej magistrali USB/PCI (stosowanych np. w laptopach). Wymagania to minimum 230 MB wolnego miejsca na urządzeniu, magistrala USB 2.0 oraz wydajność 2,5 MB/s dla odczytu losowych 4 kB porcji danych oraz 1,75 MB/s dla zapisu losowych porcji o wielkości 512 kB.


Dyski twarde są znacznie szybsze, ale dla dużych ciągłych porcji danych, natomiast pamięci flash są szybsze przy losowych odczytach i zapisach niewielkich porcji danych. ReadyBoost potrafi inteligentnie odczytywać duże porcje pamięci wirtualnej z dysku twardego, natomiast mniejsze z pamięci flash.



Aby włączyć tą funkcję należy:
-Podłączyć do komputera pendrive
-Wejść w eksploratora Windows, np: Start->Komputer
-Kliknąć prawym przyciskiem myszy na ikonę naszego pendrive'a
-Kliknąć Właściwości i jeżeli będzie dostępna ta funkcja to na górze klikamy Zakładkę ReadyBoost (Jeśli nie to niestety pendrive nie działa z tym programem)
-Zaznaczamy opcję używaj tego urządzenia i określamy jak dużo ma zajmować ReadyBoost.


Gotowe! Teraz możemy się cieszyć szybszym systemem! Przypominam, że funkcja działa tylko w Windows Vista i 7. Efekty są bardzo zauważalne. Na przykład u mnie zmniejszył się czas przesyłania danych na pendrive prawie o połowę!
Zmieniłem kolory gdyż czerwony i zielony są zarezerwowane wyłącznie dla Administracji.

Nie wiem co ten ReadyBoost ma mi przyspieszyć skoro samo jego uruchomienie wcina kilka tysięcy kilobajtów pamięci RAM.
"Praca" tej usługi odbiera mi także kilka procent mocy obliczeniowej procesora.
Informacji zaczerpnąłem z programu Process Explorer.