Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Duke Nukem Forever
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

kubi120

Duke Nukem Forever zawitała na naszych półkach 10 czerwca 2011
[Obrazek: dukenukemforever1i.jpg]

Duke Nukem Forever to kolejna część przygód słynnego księcia. Program ma za sobą bardzo burzliwą historię i jest zdecydowanie jednym z najsłynniejszych tytułów w świecie gier komputerowych. Swą sławę zawdzięcza ciągle przesuwanej dacie premiery, wielokrotnym zmianom silnika graficznego oraz innym, nie koniecznie mądrym, posunięciom developera.

Gra charakteryzuje się niezwykle rozbudowanym światem, mnóstwem rodzajów broni oraz czarnym humorem, którym bardzo często raczy nas główny bohater. W rolę protagonisty wciela się oczywiście tytułowy Duke. Facet ma niesamowitego pecha, gdyż po raz kolejny musi spróbować uratować świat przed inwazją świniopodobnych obcych, którzy za cel obrali sobie naszą skromniutką, niebieską planetę.

Duke to jednak nieokiełznany byczek, dysponujący wdziękami Shwarzennegera, siłą Stalone'a, umiejętnościami Norrisa, a bronią Robo Copa. Los ziemi jest zatem w dobrych rękach.

Duke Nukem Forever przepełniony jest przemocą i zniszczeniem sianym za sprawą szeregu zróżnicowanych broni. Główny bohater posiada nie tylko pistolety, lecz również karabiny, strzelby, wyrzutnie, miotacze i różne inne cuda, przy pomocy których jest nawet w stanie pomniejszać swoich oponentów do krasnoludzkich rozmiarów. Następnie przy pomocy jednego soczystego kopniaka zamienia ich w plamę krwii.

Projekt działa na znacznie zmodyfikowanym silniku graficznym Unreal Engine 3.0, czego rezultatem jest zaawansowana oprawa audio-wizualna, wypełniona po brzegi efektami specjalnymi.

Prócz trybu dla jednego gracza, Duke Nukem Forever oferuje też rozgrywki wieloosobowe.
Wymagania sprzętowe gry:
Procesor: Core 2 Duo P7350, 2GHz
Karta Graficzna: GeForce 7600 GT
Pamięć RAM: 1GB
System: Windows XP

inf.: miastogier.pl
Kiedyś to było dobre...teraz Duke jest przeciętny...za długo czekali z następną częścią.