Odjechani.com.pl

Lider partii Samoobrona i wicepremier w rządzie Jarosława Kaczyńskiego nie żyje.
Prawdopodobnie popełnił samobójstwo, ale tego na 100% nie potwierdzono.
Czekamy na kolejne doniesienia w sprawie jego śmierci.

Cytat:– Wszystko wskazuje na samobójstwo przez powieszenie – powiedział TVP Info Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Policja jest na miejscu zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w zdarzeniu nie brały udziału osoby trzecie. Doszło do niego w warszawskiej siedzibie partii.

tvp.info

Racja Tony...

[*]

Jakie by nie były nasze przekonania i racje pamiętajcie że teraz nie chodzi o politykę tylko o człowieka.
Jaki by on nie był trzeba pochylić głowy.

Bez obrazy dla nikogo . ;p
Nie napiszę [*] bo jakby ktoś mi tak po śmierci napisał , to bym go straszyła po nocach . xd

Ale szkoda go . ; (

Ludzie się z niego śmiali , a teraz pewnie będzie wiele wypowiedzi "jaki to on był wspaniały" . ; /

(05.08.2011, 20:17)Beata napisał(a): [ -> ]Jakie by nie były nasze przekonania i racje pamiętajcie że teraz nie chodzi o politykę tylko o człowieka.
Jaki by on nie był trzeba pochylić głowy.

Dokładnie nie ma co teraz brudów wyciągać ... ale zawsze to człowiek

Ja też bez obrazy dla nikogo. Oczywiście, że szkoda człowieka, choć nie zgadzam się (i nigdy nie zgadzałam) z powiedzeniem, że "o zmarłych źle się nie mówi", a o Lepperze baaardzo wiele złego można by powiedzieć, ale to inna sprawa, spróbuję napisać coś dobrego.
Z pewnością Andrzej Lepper miał niezwykłą, charyzmatyczną osobowość i był jedyną w swoim rodzaju indywidualnością na polskiej (jeśli nie światowej) scenie politycznej oraz żywym dowodem na to, że nawet niewykształcony człowiek znikąd może osiągnąć bardzo wiele, jeżeli będzie uparcie i wytrwale dążyć do celu.
No cóż, taką sobie Andrzej Lepper wybrał drogę (jeśli to faktycznie było samobójstwo) i powinniśmy to uszanować, każdy człowiek ma prawo wyboru.
(A propos, ja też nie chciałabym, żeby mi po śmierci pisali [*] w Internecie...)

(05.08.2011, 18:32)tonyviroos napisał(a): [ -> ]Kaczyński pozbył się niewygodnego człowieka.
[*]

Nie chciałabym przy takiej okazji wchodzić zbyt głęboko w politykę, zaznaczam, że jestem zdecydowanym antyPiSowcem, ale to już chyba lekka przesada...
Co tu ma do rzeczy Kaczyński? Sugerujesz, Tony, że miał on coś wspólnego ze śmiercią Leppera? I w czym on niby był mu niewygodny? Przecież Lepper już od dawna nie istniał na scenie politycznej, w jaki sposób mógł on być dla jakiegokolwiek polityka niewygodny?

Potwierdzono jego powieszenie...Jeszcze nie wiadomo z jakich powodów.

Właśnie oglądałem wiadomości i mówili ze mogły to być problemy finansowe.