Komputer używany "do granic możliwości" nie wymaga żadnego specjalnego chłodzenia.
Standardowe jak najbardziej wystarcza.
Nie mam żadnych swoich typów oraz nie jestem w stanie na szybko niczego polecić.
Używam standardowych wentylatorów które szumią niczym wiatr ale nie hałasują i nie buczą.
Szum dla każdego z nas jest ledwo słyszalny - mi nie przeszkadza.
Dla mnie najważniejsza jest stabilność komputera podczas wykonywania powierzonego mu zadania.
Cytat:chłodzenie pasywne owszem chodzi ciszej lecz jest mniej wydajne niż chłodzenie aktywne lub nawet wodne
No prawie a wszystko zależy od konstrukcji układu wymiany zimnego powietrza.
Jeżeli do tego dobrać odpowiednią obudowę to jest możliwość aby chłodzenie pasywne było bardziej wydajne niż chłodzenie aktywne lub wodne.
Elementy elektroniczne grzeją się i do odprowadzenia z nich ciepła stosuje się radiatory.
Jeżeli radiator jest niekompatybilny i nie jest w stanie odprowadzić ciepła to dodatkowo stosuje się wentylator który schładza radiator dzięki czemu jest on w stanie odprowadzić wysoką temperaturę z układu.
Jeżeli radiator jest odpowiedni gabarytowo i może bez problemu odprowadzić ciepło z układu to żaden wentylator nie jest mu potrzebny.
Radiatory wykonane z miedzi są najlepsze gdyż lepiej przewodzą ciepło ale są droższe.
Radiatory aluminiowe są tańsze ale słabiej odprowadzają wysoką temperaturę.
Często stosuje się radiatory mieszane miedziano-aluminiowe, które mają cenę pośrednią i pomimo że odprowadzają ciepło słabiej niż miedziane to za to lepiej niż aluminiowe.
Cytat z innego forum jako przykład chłodzenia pasywnie podkręconego procesora Intel i7:
Cytat:[...] podkręcenie Intel i7 2600k do 3,8 - 4 GHz to nie żadna zabawa. Ten procesor został do tego zaprojektowany i [...] chodzi całkowicie stabilnie na tych parametrach.
Nawet chłodzony pasywnie.
Ja mam mojego procka ustawionego na 3,8GHz i z pasywnym chłodzeniem HR-02 i pastą IC Diamond [...] pod obciążeniem mam temperatury w granicach 72-80 stopni (zależnie od rdzenia i od programu, którym mierzę). Nie robię żadnych benchmarków bo to mi nie jest potrzebne, ale podane wartości mam po kilku godzinach konwersji filmów Full HD w 50fps, więc konkret.
Przy graniu podobnie (Empire Total War). Nigdy nie miałem jakiegokolwiek problemu ze stabilnością kompa a na próbę podkręcałem procka do 4,4 GHz (z wentylatorem) i bawiłem się w edycję wideo przez ponad 3 godziny.
Jeśli ktoś ma ochotę, to zakładając jakikolwiek wolnoobrotowy wentylator 500 czy 600RPM (obrotów na minutę), czyli taki, którego nie sposób usłyszeć może zejść z temperaturą o kilka stopni bez najmniejszego problemu (albo podjechać z częstotliwością w górę nadal mając stabilnego peceta).
Polecam poczytać też o chłodzeniu pasywnym procesorów i7 bez utraty na wydajności -
TUTAJ i
TUTAJ.
Pasywne chłodzenie kart graficznych:
1.
Prolimatech MK-13
Przykładowe zdjęcie:
Kompatybilność:
Wraz z radiatorem dostarczany jest komplet przejściówek, śrubek, pasta termoprzewodząca, komplet radiatorów na pamięci i inne akcesoria.
Chłodzenie pasywne dla najnowszych podzespołów komputerowych kuleje i to bardzo.
Nie byłem w stanie wyszukać takiego chłodzenia które było by wykorzystywane masowo.
Chylę czoła i wywieszam białą flagę gdyż okazuje się że chłodzenie wodne wygrało nad chłodzeniem pasywnym.
Można nabyć zarówno kompletny zestaw chłodzenia dla wszystkich podzespołów razem lub dla każdego osobno.
![[Obrazek: 201096174211527.jpg]](http://www.prolimatech.com/uploadfile/en/newsinfo/201009/201096174211527.jpg)
