Odjechani.com.pl

Występującym w Fiorentinie Arturem Borucem, zainteresował się West Bromwich Albion klub angielskiej ekstraklasy. Trener Roy Hodgson zamierza ściągnąć 31-letniego Polaka, ponieważ pierwszemu bramkarzowi tego klubu kończy się okres wypożyczenia z Birmingham Citi. Boruca kontrakt z Fiorentiną wiąże do 2013, a na wyspach jest doskonale znany. W latach 2005-2010 występował przecież w Celticu Glasgow, z którym zdobył trzy mistrzostwa Szkocji. Przed rozpoczęciem sezonu klub z Bromwich interesował się innym naszym bramkarzem, Tomaszem Kuszczakiem z Manchesteru United, ale do transferu ostatecznie nie doszło. Wydaje się że taki kontrakt byłby dla Artura jak znalazł, ponieważ jego pozycja w bramce nie jest pewna. W maju tego roku mówiło się że przegrał walkę o miejsce w bramce z Sebastianem Freyem, i był zdecydowanie do odstrzału. Później jego sytuacja poprawiła się (po odejściu Sebastiana Freya) i był chwalony przez trenera, w sierpniu trener zadeklarował, Boruc jest numerem jeden, po za tym kibice są zdecydowanie za Arturem, a po wrześniowym meczu z Napoli (0:0) trener Michajlovic, był nim zachwycony i twierdził że to pewny punkt w bramce. Czy więc teraz kiedy jego pozycja w klubie z Florencji jest niezagrożona, miałby odejść na wyspy. Sam Boruc zawsze stawiał futbol brytyjski wyżej od innych, czym naraził się nawet po pewnym wywiadzie "Tiffosi". A jakie jest wasze zdanie czy Boruc powinien zmienić słoneczną Italię na mgliste wyspy Brytyjskie?