Jeden z Najwspanialszych lotników wrestlingu Amarthsis nie żyje - Podały wczoraj Hiszpańskie media. Zawodnik umarł ( A w zasadzie zginął tragicznie ) w trakcie prowadzenia walki. Jego Przeciwnik Obidiahn niechcący skręcił mu kark podczas niefortunnego rzutu na drabinę z Trzeciej liny ringu. Jest to przeogromna strata dla Hiszpańskiej Federacji "INDY" LLG ( Lucha Libre Guerra ).
Uczcijmy tą stratę minutką ciszy [*]
A może tak więcej na temat tej osoby bo nawet u wujka nic na jego temat nie pisze...
Nie kojarzę tego zapaśnika, ale na pewno to strata dla tamtejszej sceny wrestlingu.
Śmieszy mnie to, że niektórzy "znawcy" mówią, że wrestling jest udawany, a tu gość skręca kark w czasie walki...
[*]
PS. Czemu nie mogę znaleźć filmików z udziałem tego wrestlera?
Federacja LLG to jak sama nazwa wskazuje jest federacja "INDY" czyli indywidualną,( Mającą zaledwie kilku widzów ) w Przeciwieństwie do Giganta WWE nie jest niezależną federacja. Federacja ta powstała pod koniec lipca tego roku a więc jest to zupełnie nowa Federacja o której mało kto słyszał tym bardziej że jest to jedyna Federacja która sie nie promuje za pośrednictwem internetu. Stąd brak filmików i informacji o tym Wrestlerze
ja sam gdybym wczoraj nie przełączał z kanału na kanał na Cyfrze + nawet bym o tym nie wiedział.
O samym Amarthsisie wiadomo tylko tyle że był on kuzynem Sammiego Caillihana z Federacji CZW. Oraz to że walczył kiedyś pod innym gimnickiem w federacji PWG - Jaki to gimnick na razie nie wiem, niemniej jednak jak tylko będę coś wiedział więcej napiszę o tym
Dodam również tak od siebie że Amarthsis jest trzecim wrestlerem który poniósł śmierć na ringu podczas walki.
Saibo:
Cytat:Śmieszy mnie to, że niektórzy "znawcy" mówią, że wrestling jest udawany, a tu gość skręca kark w czasie walki...
Tutaj należy ci się reputka za zauważenie tego faktu i w ogóle poruszenie tego
Bo Przecież jak było z Ovenem Hartem ?? Zginął tez na ringu tylko w że w jego przypadku na WM 19 albo 20 ( Już nie pamiętam której dokładnie ) Miał zjechać z dachu hali na linie zabezpieczony jedynie uprzęża. Niestety wtedy uprząż nie wytrzymała i zawiodła i Oven spadł z wysokości ponad 20m uderzając głowa o narożnik ringu. Poniósł śmierć na miejscu.
