13.11.2011, 12:31
B0hazard
13.11.2011, 13:58
I bardzo dobrze!
Może da mu trochę do myślenia, "puszysty" plus dla Ciebie!
Może da mu trochę do myślenia, "puszysty" plus dla Ciebie!
tonyviroos
13.11.2011, 15:56
I nauczył gnojka że nie warto zaczynać
Karol
13.11.2011, 16:01
Nóżka złamana
13.11.2011, 17:19
Mini wrestling I bardzo dobrze ziom postąpił. Gruby nie znaczy słaby. Moim zdaniem jest odwrotnie Im większa masa tym większa siła.
14.11.2011, 15:25
Dokładnie ;]
Sebastian
14.11.2011, 16:52
No powiem szczerze, że temu małemu fighterkowi się należało ale ten większy mógł mieć później kłopot... jak widziałem pierwszy raz ten film to myślałem, ze temu małemu kręgosłup złamał. Bardzo ryzykowne posunięcie...
15.11.2011, 14:40
(14.11.2011, 16:52)Sebastian napisał(a): [ -> ]No powiem szczerze, że temu małemu fighterkowi się należało ale ten większy mógł mieć później kłopot... jak widziałem pierwszy raz ten film to myślałem, ze temu małemu kręgosłup złamał. Bardzo ryzykowne posunięcie...
No wiesz Sebastian, mając takie nagranie kolega najprawdopodobniej i tak byłby
bezkarny ponieważ wyraźnie widać, że działał w obronie własnej. To tak zwany
czynnik samozachowawczy. Ten chudzieńki koleś wyraźnie go prowokował, mało tego
uderzył do dwa razy z całej siły w twarz (zaciśniętą pięścią).
Musimy pamiętać, że mamy prawo do samoobrony jeżeli taka jest konieczna.
Ciężko w tej sytuacji zarzucić temu grubszemu, że zrobił coś złego, ponieważ
człowiek w takich sytuacjach nie myśli o kodeksach, prawie i konsekwencjach, tylko
stara się zachować życie!
Coś czuję, że mając dowód w postaci tego nagrania kolega "grubszy" nie miał by
żadnych problemów.
P.S.
Ale filmik mocny - nie ma co.
Sebastian
15.11.2011, 15:04
(15.11.2011, 14:40)admin napisał(a): [ -> ]No wiesz Sebastian, mając takie nagranie kolega najprawdopodobniej i tak byłby
bezkarny ponieważ wyraźnie widać, że działał w obronie własnej.
Tak masz rację adminie tylko bardzo łatwo z ofiary stać się napastnikiem. Oczywiście miał prawo do tego, żeby go obezwładnić i jak widać mu się udało ale mógł też odpowiadać za nieumyślne, trwałe uszkodzenie ciała lub nawet pozbawienie życia (przepraszam nie znam się na prawie). To była naprawdę poważna "samoobrona" jestem pod wrażeniem
Z tego co wiem to jest jeszcze jeden czynnik wpływający na ewentualną decyzję sądu. Może to wydać się śmieszne ale ten większy miał drogę ucieczki i mógł uciekać... wiem wiem teraz wszyscy myślą co za głupoty piszę ale to jest istotne w razie sprawy. Jeśli jest droga ucieczki należy z niej skorzystać a ten większy stał tylko w miejscu. Nie chcę tutaj go oceniać bo z doświadczenia wiem, że w takich sytuacjach człowiek myśli tylko o tym, żeby obronić się przed atakiem.
25.02.2012, 11:18
Brawa dla grubego, tez bym tak samo postąpił. W końcu ile można być psychicznie dręczonym