Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Jak schudnąć? Sprawdzone diety i sposoby na odchudzanie.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam,
w tym wątku chciałabym poruszyć tematy związane z odchudzaniem jako, że w
dzisiejszych czasach to dość ważny dla nas temat.

Chciałabym pochwalić się moim sposobem na odchudzanie jaki zaczerpnęłam od
koleżanki. Plan, który podam został ułożony przez dietetyka czyli profesjonalistę w
dziedzinie prawidłowego i zdrowego żywienia. Koleżanka schudła 9kg w 3 miesiące.
Przy okazji - wizyta u dietetyka + ułożenie tego planu kosztowało 200zł.
Mam za free więc i Wam udostępnię rąbka tajemnicy :)
Chciałabym poznać Wasze opinie, uwagi, sugestie, ponieważ ja jestem chyba
odporna na wszelkie stosowane do tej pory diety.

A może Wy macie jakiś swój sposób na to jak schudnąć?

Najpierw jednak do rzeczy. Żelazne zasady rekomendowane przez dietetyka:
  • Proszę pamiętać o witaminach i błonniku oraz popijaniu wody mineralnej!
  • Posiłki powinny być małe objętościowo, a częste - 5 razy dziennie, czyli co ok. 3 godz.
  • Nie należy (a nawet nie można!) zapominać o śniadaniu, a kolację jeść minimum 2 godziny przed snem.
  • Zalecamy picie wody mineralnej po posiłkach - minimum 1,5 litra dziennie
  • Dwa razy dziennie pijemy zielona lub czerwona herbatę bez cukru z dodatkiem korzenia świeżego imbiru.
  • Unikamy alkoholu i słodzonych napoi i soków (soki tylko naturalne!).
  • Potraw nie słodzimy!, unikamy cukru i słodyczy.
  • Unikamy soli i ostrych przypraw, do potraw dodajemy zioła takie jak: majeranek, bazylia, kminek, pietruszka, koperek, tymianek itp.
  • Potrawy ciężko strawne, smażone są w tej diecie nie wskazane.
  • Warzywa takie jak kalafior, fasolka szparagowa oraz ziemniaki podajemy prosto z wody bez dodatku masła.
  • Do surówek dodajemy olej lniany lub oliwę z oliwek (jedną łyżkę dziennie).
  • Nie spożywamy sosów
  • Unikamy zup zagęszczonych zasmażką - ewentualnie czyste, chude buliony np. barszcz czerwony lub zupy zaprawiamy mąką z mlekiem.
  • Śmietanę zastępujemy jogurtem naturalnym.
  • Unikamy wszelkich fast-foodów oraz smażonych w głębokim tłuszczu potraw.
  • W przypadku napadów głodu spożywamy warzywa, warzywa i jeszcze raz warzywa!


Teraz przykładowy dzienny plan żywieniowy (jak będziecie chcieli podam ich
znacznie więcej żeby było w czym przebierać).

Plan 1

Śniadanie - koktajl biały:

Mleko sojowe lub krowie 1,5-2% (szklanka)
Banan (pół małego)
Figa świeża (jedna sztuka)
Kiełki pszenicy (jedna łyżeczka)
Ewentualnie 1/2 łyżeczki miodu spadziowego


II Śniadanie - kanapka z masłem i pasztetem sojowym, sałatka:

Bułka grahamka (1 mała)
Masło ekstra
(cienko posmarowana bułka)
Pasztet sojowy
(cienko posmarowana bułka)

Sałatka (przepis nr 1)


Obiad - zupa krem z kalafiora i surówka z czerwonej kapusty z orzechami:

Kalafior (1/4 dużej główki)
Marchew (1/2 dużej)
Kalafior i marchewkę ugotować w wodzie z przyprawami, sól i pieprz koperek,
zmiksować, podawać z grzankami.
Kapusta czerwona (1/4 małej główki)
Orzechy włoskie (1 łyżka pokrojonych)
Jogurt naturalny (5 łyżek)
Przyprawy do smaku


Podwieczorek - owoc, warzywo lub jogurt:

Brzoskwinia , nektarynka, pomarańcz, grapefruit lub jabłko (jedna sztuka)
lub
Warzywo (pomidor, ogórek, lub papryka; minimum jedna cała sztuka)
lub
Jogurt naturalny lub owocowy lub serek homogenizowany (małe opakowanie)


Kolacja - kanapka z sałatą, serkiem wiejskim i pomidorem:

Chleb pełnoziarnisty (1 duża kromka)
Masło ekstra (cienko posmarowana kromka)
Sałata zielona (3 duże liście)
Serek wiejski (pół małego opakowania)
Pomidor (jeden cały)

Przepis nr 1:
Sałatka z warzyw mieszanych (1 porcja)
  • Marchew (1/4 dużej szklanki)
  • Pietruszka (1/4 średniej sztuki)
  • Seler (1 plaster małego)
  • Jabłko (1/4 średniego)
  • Koperek (jedna łyżeczka)
  • Jogurt naturalny (dwie łyżki)
  • Cytryna (do smaku)
  • Cukier i sól do smaku - odrobinkę!
Umyte i obrane warzywa zatrzeć na tarce, skropić sokiem z cytryny, dodać jogurt,
sól i cukier oraz koperek i wymieszać.

Należy pamiętać o podanych ilościach, proporcjach! Nie są one podane ot tak.
Trzeba ich bezwzględnie przestrzegać. Jeżeli jest napisane:
Orzechy włoskie (1 łyżka pokrojonych), to jest to jedna łyżka, a nie dwie czy półtorej.

Oczywiście to tylko jeden zestaw żywieniowy.
Żeby nie było nudno mogę zamieszczać tu stopniowo ich coraz więcej.
Wiadomo, że nikt nie będzie jadł codziennie tego samego ;)

Kucharek

Super wątek,super przepisy, co do wody mineralnej należy pamiętać że musi to być woda niegazowana. Chyba sam spróbuję takiej diety. Przy diecie również jak i w ogóle trzeba pamiętać że dieta powinna iść w parze ze sportem. Czekamy na więcej.
(17.11.2011, 21:18)Kucharek napisał(a): [ -> ]...należy pamiętać że musi to być woda niegazowana...

Oczywiście. Pijemy tylko wodę niegazowaną. Nie pijemy żadnych trunków
zawierających dwutlenek węgla czyli popularnie zwany "gaz".

A zatem czas na

Plan 2

Śniadanie - koktajl pomarańczowy:

Sok z pomarańczy - najlepiej świeżo wyciśnięty (szklanka)
Figa świeża (jedna sztuka)
Morela suszona (jedna sztuka wcześniej namoczona w wodzie)
Simię lniane (jedna łyżeczka)
Kiełki pszenicy (jedna łyżeczka)


II śniadanie - kanapka z masłem i serem żółtym, pomidor, ogórek:

Bułka grahamka (1 mała)
Masło ekstra (cienko posmarowana bułka)
Ser żółty (1 duży lub dwa malutkie plastry)
Pomidor (jeden średni)
Ogórek zielony (1 średni)


Obiad - zupa z dyni:

Zupa z dyni (Przepis nr 2)
Do zupy wkładka białkowa np z fasoli jaś, soi lub innego strączkowego lub po zupie
serek homogenizowany (1/2 opakowania) lub serek wiejski (1/2 opakowania) itp,
czyli coś białkowego!!!


Podwieczorek - marchewka i serek naturalny z rzodkiewką:

Marchew (jedna średnia)
Serek homogenizowany (małe opakowanie)
Rzodkiewka (3-5 sztuk)


Kolacja - kanapka z sałatą, tofu i pomidorem z cebulą:

Chleb pełnoziarnisty (1 duża kromka)
Masło ekstra (cienko posmarowana kromka)
Sałata zielona (dwa duże liście)
Tofu (pół małej kostki)
Pomidor (1 średni)
Cebula (1/2 małej)


Przepis nr 2:
Zupa z dyni 1 porcja
  • Dynia (200g)
  • Ziemniaki (2 średnie)
  • Czosnek (1 ząbek)
  • Marchew (1 sztuka)
  • Pietruszka (1 sztuka)
  • Seler (1/4 małego)
  • Sól i pieprz i łyżka oliwy z oliwek
Dynię, ziemniaki, marchew, pietruszkę, seler pokroić w kostkę, wrzucić do garnka i zalać wodą tak, aby przykryła warzywa. Gotować do miękkości, dodać czosnek i przyprawy. Opcjonalnie zmiksować.

Wybierając swój plan żywieniowy, należy pamiętać, aby koniecznie przestrzegać
podanych tam ilości. Nie wolno tez mieszać planów żywieniowych, ponieważ skomponowane
są one tak, aby dostarczyć do Waszego organizmu odpowiednie witaminy i minerały.
Dokładanie tak - Chyba każdy wie, że picie wody mineralnej odchudza.
W dzisiejszych czasach bardzo popularnym sposobem na odchudzanie jest bieganie. Jeżeli o nie chodzi, to mam kilka rad. Biegając CHUDNIEMY PO przebiegniętych 30 minutach [w górę] (30 min >) Starajmy się nie zatrzymywać podczas biegania - Najczęściej po tym bieganie staje się masakryczne, a w dodatku jesteśmy bardziej podatni na kolki (przynajmniej było tak w moim przypadku) W zależności od pory roku dostosowywałem godziny biegania. W zimę biegałem w czasie gdy słońce było w najwyższym punkcie na niebie. (Promienie słońca dodatkowo nas ogrzewają i się tak nie wyziębimy) W lato jak dla mnie najlepiej się biegnie przy wschodzie słońca (Nie za późno nie za wcześnie). Ułożenie słońca jak dla mnie ma tutaj również kluczowe znaczenie. Nie jest za gorąco przez co nie umieramy po pierwszym kilometrze, ani nie za zimno tak jak jest przy już do końca zachodzącym słońcu.

Biegając regularnie (4/5 razy w tygodniu) można wiele zdziałać. Ja sam biegałem chyba 6/7 razy w tygodniu, zależało czy w niedziele miałem na to ochotę. Biegając coś koło 8 miesięcy osiągnąłem takie swoje dwa rekordy - na 1000m z czasu 4:10:00 (setnych nie pamiętam) zszedłem na czas 3:25:00 (setnych nie pamiętam). Również takim "kamieniem milowym" okazał się wypad z kumpelą w teren. (z 8km zrobiło się 23km w czasie - 1h i 30 min [+/-])
Jak schudnąć? Moim zdaniem najlepsza dieta to MŻ- mniej żreć. Swego czasu zrzuciłam prawie 8 kg nie odmawiając sobie niczego, tylko ograniczając. W diecie ważne są warzywa, owoce mimo wszystko zawierają więcej cukru. Ze słodyczy- gorzka czekolada, dobra i zdrowa, powyżej 60% kakao. Jeszcze lepszy efekt to tak, jak pisał Nieśmiertelny- dieta i ruch. :)

Chociaż, co mnie zaskakuje- od paru miesięcy jestem zmuszona stosować dietę 3000-3500 kcal- pierwszy miesiąc przybyło, potem organizm się przyzwyczaił i wróciłam do normalnej wagi.
Tak czytam ten wątek i się zastanawiam, kto normalny na śniadanie wypije koktajl i ile czasu minie, aż sięgnie po coś, co go nasyci. Dla mnie to jest totalnie chora sytuacja, kiedy proponują coś takiego. Rozumiem jakieś jajka, owsianka, otręby, ser twarogowy. Ogólnie raczej coś, co zwiera sporo białka, które jest sycące i nie sprawia, że po godzinie żołądek wręcz krzyczy o coś więcej. Podobnie wygląda obiad. To w zasadzie dwa najważniejsze posiłki w ciągu dnia. I to właśnie one powinny dostarczać energii potrzebnej do przetrwania kolejnych godzin. A tu jakieś zupki, które zostaną przetrawione dość szybko.
Najbardziej sprawdzony sposób na odchudzanie: mniej żreć. Nie pomaga? Jeszcze mniej żreć.
^

popieram
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem mniej żreć :) wszystko zależy od potrzeb organizmu... dobra dieta powinna być układana indywidualnie według zapotrzebowania kalorycznego osoby bardzo otyłe nie powinny od razu rzucać się na cięcie jedzenia o połowę bo to może zaszkodzić chyba że są pod opieką specjalistów. Jeśli rzeczywiście ktoś chce zrzucić parę bądź nawet paręnaście kg to niech poczyta o diecie cambridge moim zdaniem ma rozsądny program i jest skuteczna co widzę po własnej mamie która przez swój stan zdrowia nie może ćwiczyć także jej spadek kg opiera się wyłącznie na dobrym odżywianiu.
Stron: 1 2