11.09.2012, 18:46
Nie miałabym problemu, żeby się pokazać z takim kolesiem na ulicy, ale raczej bym go nie pocałowała... Bałabym się, że mu coś tam urwę albo sama się skaleczę. Ale tak serio - dla mnie to jest okaleczanie, oszpecanie samego siebie i nie szanowanie swojego ciała. Sama w życiu bym sobie czegoś takiego nie zrobiła. Tatuaż, kolczyk, jeden, dwa - ok, ale to, co ten chłopak sobie zrobił z twarzą... Pierwsze, co mi się nasunęło na myśl, jak go zobaczyłam - po co? No i jak on takim nosem oddycha?!
Co do jego miejsca pracy - też mi się nie wydaje, aby znalazł zatrudnienie w "normalnej" firmie, aczkolwiek co innego w branży artystycznej, rozrywkowej, muzycznej, filmowej, ogólnie w showbiznesie, czy jak pisze niikii - w salonach tatuażu, piercingu.
Co do jego miejsca pracy - też mi się nie wydaje, aby znalazł zatrudnienie w "normalnej" firmie, aczkolwiek co innego w branży artystycznej, rozrywkowej, muzycznej, filmowej, ogólnie w showbiznesie, czy jak pisze niikii - w salonach tatuażu, piercingu.