Co się dzieje w polskiej służbie zdrowia? Jakie zdanie macie w tej sprawie?
Boję się jednego ! Patrząc na obrazek powyżej że usłyszę kiedyś ... takie słowa :
- Proszę Pana ! Słyszy mnie Pan?!
- Ale czy na pewno jest Pan ubezpieczony?
Nie musisz się bać, już teraz bez ubezpieczenia nigdzie cię nie przyjmą. Nawet z ubezpieczeniem też nie zawsze chcą.
Bodajże w gimnazjum ojciec po raz pierwszy zabral mnie do LUX-MEDu. Od tamtej pory nie byłem ani razu u lekarza „na ubezpieczenie”. Za to mam „firmowo” wykupiony full pakiet w LM i nie muszę się martwic. Ogólnie jeśli ktoś ma środki, to polecam prywatne kliniki. Jeśli środków nie macie, to nic wam nie pomoże
Karol napisał(a):- Proszę Pana ! Słyszy mnie Pan?!
- Ale czy na pewno jest Pan ubezpieczony?
Karol ale to nie fikcja - już tak mamy i nie ma się z czego śmiać.
I lepiej nie wyobrażaj sobie takiej sytuacji.
maro. napisał(a):Jeśli środków nie macie, to nic wam nie pomoże
Prawdziwe i brutalne czyli Polska.
Wiele razy się już przekonałem.Masz kasę na lekarza?
Wszystko da się załatwić. Nie masz? Czekasz w kolejce rok czasu na wizytę.
Szlak mnie trafia jak mam z takim czymś do czynienia bo w końcu z naszej każdej pensji
odciągają cholerne składki i co z tego mamy? Rok czasu w kolejce na ważny zabieg.
Aaa nie wypowiadam się dalej bo za dużo powiem. Odnośnie naszej polskiej służby zdrowia
mam dość nerwowe zdanie, a to za sprawą własnych doświadczeń.
Teraz już mam tu i ówdzie jakieś znajomości więc jest o wiele łatwiej, ale
niestety cytowane słowa maro. to najtrafniejsze ze zdań jakie mogłem tu przeczytać.