Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Honor żołnierza
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

Karol



Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych (Marines) to elitarne oddziały amerykańskiej armii. Dlatego opublikowane na YouTubie wideo wywołało szok w amerykańskiej armii. W pełnym wyposażeniu na tym filmie marines stroją sobie żarty ze zwłok poległych talibów.

Czy tak powinni się zachowywać prawdziwi żołnierze ?

Karolina90

Karol napisał(a):Czy tak powinni się zachowywać prawdziwi żołnierze ?

Moje zdanie jest takie że Tak i Nie ! Ponieważ rozumiem znieważenie zwłok i takie tam... lecz nie wiemy co tam się dzieje naprawdę jak to wszystko tam funkcjonuje , nie wiemy także co robią talibowie po schwytaniu amerykańskich żołnierzy , może korpus głowy im urywają i s*** do środka. Nic nie wiemy ale na pewno lekko nie mają i tak się mszczą na nich bo niewierze aby to zrobili dla żartu ... Jak to mówią - coś za coś ! =] Ale baba jestem mogę się nie znać.
Pamiętam jak kilka miesięcy temu była afera odnośnie tego "występku" w telewizji.

Mimo, że temat przycichł to chciałem coś napisać, bo nie pierwszy raz zauważyłem jak żołnierze są szykanowani i rozliczani na każdym kroku z tego co robią na misjach. Zachowanie tego oddziału wcale mnie nie dziwi... są to ludzie, którzy miesiącami służą na obcym kontynencie nadstawiając ***** za marne pieniądze w imię jakiejś głupiej ideologii. Świętą prawdą jest to, że na misję jeżdżą ochotnicy (Przynajmniej teraz i przynajmniej w Polsce).

Jeśli ktoś siedzi w temacie to wie, że misja to nie jest to jakiś piknik, na którym żołnierze nic nie robią tylko opalają tyłki i biorą za to kasę. Tak nie jest moi drodzy... codziennie lub prawie codziennie dochodzi do groźnych ataków podczas, których żołnierze są narażeni na utratę zdrowia bądź nawet życia, i które po jakimś czasie mimo że stają się rzeczą normalną powodują, że ludzie zaczynają myśleć inaczej na niektóre tematy.

Niech każdy kto teraz to czyta zada sobie pytanie czy lubi jak ktoś do niego strzela z broni ostrej w celu pozbawienia go życia?

Ja nie lubię...

Teraz proszę sobie pomyśleć, że od początku wojny zginęło 1444 (stan na 23 stycznia 2011) żołnierzy. Spora liczba, prawda? Czy ktoś zdał sobie sprawę, że dla tych ludzi, którzy byli na tym filmie wśród tych poległych mógł być ich brat, bądź ojciec lub jakikolwiek inny krewny? Wątpię...

I to mnie najbardziej irytuje w tym temacie. Osobiście na miejscu tych żołnierzy postąpiłbym brutalniej z takim ciałem gdyż okropnie nie lubię talibów za ich prymitywne działania. Rzecznik talibów w jakimś tam wywiadzie powiedział, że jest to karygodne i nieludzkie zachowanie... Ja się k*** pytam czy odcinanie głów martwym żołnierzom i wysyłanie ich im rodzinom jest normalne i ludzkie? Śmiech na sali normalnie... dalej pozwolę sobie nie komentować.

To tyle co chciałem napisać, to i tak nie wiele da, bo mentalność ludzi, którzy nie przeżyli tego piekła jest inna niż ludzi którzy tam byli...

Pozdro wszystkim