W Tajlandii Muay Thai jest sportem narodowym. Zawodnicy w wieku 20-kilku lat mają na swoim koncie dziesiątki walk i są uznawani za weteranów. Nic więc dziwnego, że technikę tej sztuki walki używa się tam w codziennych czynnościach.
Zobaczcie jak jeden z zawodników Muay Thai ściął drzewo kopiąc w nie nogą.
Nie próbujcie robić tego na polskich drzewach.
Poważnie, nie róbcie tego.
(21.01.2012, 12:26)Devil napisał(a): [ -> ]Nie próbujcie robić tego na polskich drzewach.
a dlaczego na polskich drzewach mam nie próbować ??
Co z nimi jest nie tak ??
To drzewko było miękkie jak śnieg
Żadna rewelacja... a może tak z brzozą zrobi ??
hahah .. chciałbym to zobaczyć jak by w brzozę przysadził haha noga trach
W Tajlandii MT jest kultura, stylem życia – jak sumo w Japonii. Dla wielu dzieci jest to możliwość zarobienia dużych (jak na tamtejsze warunki) pieniędzy, i wyrobienia twardości charakteru, bez której nie można tego sportu wykonywać. Jest dużo filmów dokumentalnych na ten temat, wystarczy poszukać.
Sam filmik jest dennym popisem, i patrząc po kolorze skory i umięśnieniu, wątpię by był to Taj. Za tego typu poza ringowe popisy karzą tam naprawdę surowo.
Zawodnicy ok. 20 roku życia nie są uznawani za weteranów – to praktycznie sam dol drabiny. Fakt, maja na koncie ok. 100 walki rankingowych. Jednak za weteranów uważa się osoby powyżej 500 walk, a to nie jest tam wcale takie rzadkie.
Chociaż liczby robią wrażenie, jeśli porównuje się je z rekordami naszych zawodników bokserskich i K-1 – ale tylko dlatego ze w rekord nie ma wliczonych „poważnych” sparringów i walk amatorskich.