Odjechani.com.pl

Co mamy do powiedzenia w tej sprawie ?!

Nie wiem o co chodzi w tym filmie...

Sebastian napisał(a):Nie wiem o co chodzi w tym filmie...

O to chodzi że pan strażnik miejski śpi na ulicy w samochodzie być może na służbie

No przecież każdemu może się zdarzyć przysnąć Tym bardziej, że strażnicy zwykle nie są w pojedynkę tylko w parach strażnicy chodzą, więc będąc w parze z kolegą według mnie miał prawo sobie przysnąć oczywiście w granicach ludzkiego rozsądku.

Też mi się wydaje że aby oceniać trzeba by uwzględnić to jak wyglądała sytuacja w danym momencie a tak to tylko koleś sobie zrobił jaja

Sebastian napisał(a):No przecież każdemu może się zdarzyć przysnąć...

No pewnie chyba żeście oszaleli , nie dość że nasz Polski rząd śpi to jeszcze do tego uśpijmy Policje ( jeżeli już nie śpi ) =] i będzie gicio. Ten koleś po prostu psuje wizerunek polskim strażnikom robiąc sobie nawet jaja z tego.
Ale nie ma co się dziwić. Jaki kraj ,tacy ludzi i obyczaje a o poglądach nie wspomnę.

Strażnik też człowiek, ale jak to trafi do przełożonych, podejrzewam, że to będzie zwolniony człowiek.
Na pewno był na służbie skoro spał w samochodzie straży miejskiej.

To tak ja bym spał w pracy, przecież za coś biorę pieniądze i odpowiedzialność. Żenada w każdym calu oczywiście że ten film powinien trafić do przełożonego.

Niezależnie od tego czy film był nakręcony dla żartu czy też nie to takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Niestety ale opinia naszego społeczeństwa na temat Straży Miejskiej czy Policji nie jest najlepsza, a takie incydenty ją tylko dodatkową psują. Jak dla mnie głupi wybryk młodego strażnika, który nigdy nie powinien mieć miejsca.