Kasztelan7 napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi ? Domyślam się że chodzi o słowo murzyn ?
Mnie się wydaje, że Snowdancerowi chodziło raczej o zestawienie obok siebie:
Kasztelan7 napisał(a):Świat zszedł na psy, a w USA rządzi Murzyn
Brzmi dwuznacznie i różnie można to interpretować.
Samo słowo nie jest obraźliwe, pamiętajmy tylko, że używając słowa "Murzyn" w odniesieniu do czarnoskórego człowieka, piszemy je z wielkiej litery.
Kasztelan7 napisał(a):Ponieważ Murzyn to zawsze Murzyn. I mimo tego co musi robić na pewno dokłada swoje 5 groszy.
A tego to nawet ja nie rozumiem.
Kasztelan7 napisał(a):Ja bym obstawiał, że nie będziesz musiała czekać do końca życia tylko raczej kilku lat..
Nie zdziwiłabym się.
Oczywiście jeśli nie znikniemy w tym roku [/quote]
Mogę się z Tobą założyć o cały Twój majątek, że nie znikniemy. Wchodzisz w to?
MissFuneral napisał(a):Samo słowo nie jest obraźliwe, pamiętajmy tylko, że używając słowa "Murzyn" w odniesieniu do czarnoskórego człowieka, piszemy je z wielkiej litery.
Poprawnie jest Afroamerykanin bądź Afrykanin :> ale mniejsza o to.
A odnośnie nagrań... miałbym wiele wątpliwości.
Wierzę w duchy, zjawiska paranormalne, życie pozaziemskie (lecz uważam iż jest ono na tyle oddalone od naszej planety ,że nie prędko (o ile w ogóle) je znajdziemy) ale jeżeli chodzi o te nagrania... mam wątpliwości.
Hans napisał(a):Poprawnie jest Afroamerykanin bądź Afrykanin
Nie chcę robić offtopu, ale to też nie jest do końca poprawne, bo jak wtedy nazwiesz Murzyna żyjącego w Europie czy Azji od pokoleń?
Co do życia pozaziemskiego - też uważam, że niemożliwe jest, abyśmy byli sami we Wszechświecie, ale tych dźwięków raczej z nimi nie wiążę i stawiam na jakieś naturalne procesy, których po prostu jeszcze nie rozumiemy/nie odkryliśmy.
Kasztelan7 napisał(a):NWO, a ja w to wierzę, bo Świat zszedł na psy, a w USA rządzi Murzyn heh.
No tak, rzeczywiście chodziło mi o słowo Murzyn, a nie o nieprzemyślany i marny kontekst zdania.
Co do tych dźwięków, to kolejna zagadka którą ludzie będą uważali za coś nadprzyrodzonego przez najbliższe 20 lat, a niejeden będzie miał z tego jakiś zysk. Ile dyskusji porywa się na forach, a ile jeszcze podróbek się w internecie pojawi. Nawet jeśli rzeczywiście okaże się, że to wiatr słoneczny, czy mikro-trzęsienia ziemi, to i tak ludzie dalej będą się upierać na swoim, żeby dalej móc to wykorzystywać.
MissFuneral Oczywiście, że nie jesteśmy sami we wszechświecie. Za dużo tych wszystkich galaktyk, mgławic układów i samych planet, żeby tylko nasza planeta posiadała inteligentne życie. Nie można jednak wierzyć we wszystko, co się usłyszy i ja tego nie zamierzam robić.