29.07.2012, 11:01
admin napisał(a):Otrzymaną odpowiedź opublikuję w tym wątku.
Minął już szmat czasu, a odpowiedzi nie otrzymaliśmy.
Zaobserwowaliśmy jednak, że strona nadal wisi w Internecie i dalej naciąga naiwnych ludzi.
Licznik sprzedanych sztuk zatrzymał się na:
i tak właściciel strony dalej nabija ludzi w butelkę.