Odjechani.com.pl

Pełna wersja: "Kupię żonę" - czyli ślub dla obywatelstwa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

mabud73

Kupują sobie polskie żony za 2 tys. euro

Żona Nigeryjczyka rozmawiała z mężem na migi. Za fikcyjny ślub wzięła 2 tys. euro. Mniej więcej tyle płacą stołeczne gangi wynajętym małżonkom. Kontrola wniosków o pobyt czasowy ujawnia coraz więcej oszustw, alarmuje "Życie Warszawy".

Prokuratury na warszawskiej Ochocie i w Pruszkowie zakończyły właśnie dwa śledztwa dotyczące gangów, które specjalizowały się w wyszukiwaniu za pieniądze narzeczonych dla cudzoziemców.

Z ustaleń śledczych z Ochoty wynika, że przy 14 fikcyjnych ślubach pośredniczył 44-letni Tony K.-B., obywatel Konga, mieszkający w Warszawie. Razem z nim na ławie oskarżonych zasiądzie 19 osób, m.in. kobiety, którym gang dawał za ślub pieniądze. Większość z nich przyznała się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze. Grozi im do pięciu lat więzienia.

Podobne śledztwo zakończyła też pruszkowska prokuratura. O fikcyjne małżeństwa z Nigeryjczykami oskarżyła pięć Polek.

Prokuratura na Ochocie prowadzi też śledztwo w sprawie 44-letniego ciemnoskórego ginekologa-położnika. Za łapówki (od 1 do 3 tys. zł) wydawał kobietom, które chciały zawrzeć małżeństwo z Nigeryjczykami, zaświadczenia o tym, że są w ciąży.

Zdaniem oficerów operacyjnych straży granicznej, najczęściej fikcyjne małżeństwa zawierają Ukraińcy, Wietnamczycy, Chińczycy i Nigeryjczycy. Nowością jest to, że taką drogę wybierają młode Ukrainki, a także obywatele Pakistanu, Indii i Bangladeszu, którzy przyjeżdżają do stolicy rzekomo na studia. Okazuje się, że często nawet nie pokazali się na uczelni, ale semestr mieli opłacony - opowiada pogranicznik.

Inf.: media.wp.pl

tonyviroos

Taki proceder ma miejsce od wielu...wielu lat i szybko się nie skończy. 2 tysiące euro to i tak jest mało, wiem że za taki ślub dziewczyny dostają od 3-4 tysiące, chętnych nie brakuje na takie "okazje" szybkiego zarobienia pieniędzy. Osobiście znam przypadek kobiety która właśnie w ten sposób zarabia, piszę zarabia ponieważ już 3 raz wzięła fikcyjny ślub. Takie śluby już od bardzo dawna mają miejsce jednak dopiero w ostatnich kilku latach sprawa ta zaczęła być nagłaśniana w mediach.

Kucharek

A w Stanach Zjednoczonych trwa to już kilka lat ponad dwadzieścia, tam są już specjalne komisje, które chodzą i sprawdzają takie małżeństwa.

tonyviroos

(23.03.2011, 13:43)Kucharek napisał(a): [ -> ]A w Stanach Zjednoczonych trwa to już kilka lat ponad dwadzieścia, tam są już specjalne komisje, które chodzą i sprawdzają takie małżeństwa.

W Polsce też są specjalne komisje które powinny to sprawdzać ale jak w większości komisji (w Polsce) bywa panie wolą sobie plotkować i kawę pić niż zajmować się pracą.