26.09.2012, 17:31
filmweb napisał(a):Marzenia mają niezwykłą moc. Ale uważaj, czego sobie życzysz, bo możesz mieć pecha i życzenie ci się spełni… Mały John pragnął, by jego pluszowy miś Ted ożył. I tak się stało, a Ted dorósł razem z Johnem (Mark Wahlberg). Teraz obaj lubią strzelić sobie browarka, zapalić zioło i jednakowo bimbają na obowiązki. Z tym tylko, że Ted wysyła do firmy zabawkarskiej skargi, bo uszyto go bez pewnego ważnego męskiego organu, a John znalazł sobie dziewczynę. I to właśnie Lori (Mila Kunis) ma tak dosyć pyskatego pluszaka, sprowadzającego do domu różne panienki, że stawia Johnowi warunek: Ted musi się wynieść z ich życia. Ale jak rozstać się z kimś, kto czasem bywa cyniczny i złośliwy, ale towarzyszy ci od lat i jest twoim najlepszym kumplem?
Co sądzicie o tym filmie warto go obejrzeć? Pytam bo natrafiłem się na różne opinie, niektórzy twierdzą że humor dla gimnazjalistów inni że jest świetny, jaka jest wasza opinia?