Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Największe punkowe kapele wszech czasów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Siema!
Dziś chciałbym od was listy najlepszych, kultowych kapel punkowych wszech czasów. Niech każdy kto coś o tym wie napisze 10 kapel, które zwalają z nóg swoją muzyką.
Słyszałem o Sex Pistols i Exploited. Reszty nie znam. Dajcie jeszcze więcej. Chciałbym pościągać coś z punkowych kapel, ale szmiry nie chcę ciągnąć.
TZN Xenna
Siekiera
Dezerter
Deuter
KSU
Zielone Żabki
Brudne Dzieci Sida
Moskwa
Sedes
Brygada Kryzys

mógłbym tak bez końca niemal, a to tylko polska czołówka.
The Cure,
Siouxsie and the Banshees,
Warsaw,
Joy Division
Cure nie było kapelą punkową, choć wyrastał z korzeni. Zdecydowanie to topowa ekipa cold wave'u. Patrząc tak szeroko na początki punka, do tych ekip można byłoby zalczyc chocby The Ramones czy nawet Iggyego Popa, a to byłoby już nadużycie:-)

Btw dla kogoś kto siedzi w klimatach ciekawe jest rozróżnienie sceny z lat 80-tych na zachodnią i wschodnią. To co działo się za żelaznym murem w krajach demoludów mogłoby zszokować niejednego punkowca z wysp.

Jak ktoś będzie ciekawy to mogę opowiedzieć historię KSU, miałem kiedyś okazję i przyjemność lekko alkoholizować się z pierwszym menadżerem KSU w bieszczadzkiej Komańczy:-)
Ojgen napisał(a):Cure nie było kapelą punkową, choć wyrastał z korzeni. Zdecydowanie to topowa ekipa cold wave'u. Patrząc tak szeroko na początki punka, do tych ekip można byłoby zalczyc chocby The Ramones czy nawet Iggyego Popa, a to byłoby już nadużycie:-)
Zgoda The Cure pomknęło w stronę cold wave'u ale dopiero w latach 80 - album: Three Imaginary Boys, to całkiem przyzwoity punk rock, a i kolejny singielek Boys Don't Cry , też pobrzmiewa swojską nutą ;) dopiero przy Seventeen Seconds wyluzowali... tak mi się wydaje i takie opinie nie raz dane mi było słyszeć ...