No odjechani! Jeśli są wśród was jacyś punkowcy (a wiem, że są), to pokażcie swoje fryzury. Co jest ważne w punkowych fryzurach? Wielkość irokeza, kolor czy coś innego? Są tu jakieś standardy?
No cóż, Irokeza nie mam już dawno, ale co nieco mogę o tym powiedzieć. Kiedyś waliło się iroka na wodę z cukrem albo akcje z żelazkiem. Włosy słabo to znosiły:-) Tylko, że za dobrych czasów irokez to był irokez, a nie jakieś pseudo fryzurki dla grzecznych chłopców. Nie wie, co to teraz ma być, jakieś paski na głowie albo podgolone bokiem głowy? Fok, albo chcesz mieć irokeza i wtedy zrób to porządnie, albo nie udawaj alternatywno-zbuntowanego hipstera, bo się ośmieszasz:-) Taki apel z mojej strony hehe. jak bym z takim czymś na głowie przyjechał na Jarocin, to by pomyśleli, że jakiś kapuś z SB chyba sobie jaja robi.