14.12.2013, 23:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.12.2013, 01:55 przez Swordancer.)
Nie paliłem i nie zapalę. Stanowczy sprzeciw legalizacji. Kiedyś myślałem trochę luźniej, ale jednak zminiłem zdanie. Niech sobie palić jadą do Holandii, tutaj gówniarzy z jointami nie chcę widzieć na ulicy. Niech sobie palą po kryjomu po mieszkaniach.