Konflikt Rosja - Ukraina i reszta świata

[Jarus]

Od momentu założenia tego wątku minęło już sporo czasu, a dalszy przebieg konfliktu wciąż stoi pod znakiem zapytania. Putin przekracza kolejne bariery i patrzy co na to świat, a świat milczy. Takie sankcje jakie stosują wobec Rosji państwa Zachodu, to takie nieśmiałe marudzenie. Coś jak: "Nie rób tak Władymir, bo się pogniewamy". Zdecydowanych działań brak, a Ukraińcy żyją na coraz bardziej zakrwawionym poligonie.
Teraz do gry wtrącili się wreszcie Chińczycy (🔍link), którym pewnie też jest nie na rękę zbytnie wzmacnianie się potęgi Rosji. Moim zdaniem, jeśli Rosja (czyli Putin) nie dostanie zdecydowanego sygnału w najbliższym czasie, to... No cóż, jak na razie coraz bardziej się rozkręcają niestety.