...dawnych wspomnień [osobistych]czar...
...to tylko moja "podróba" [niedoróba?]
*
Jesienny wieczór - znów ja i Ty
Spod powiek płyną miłosne łzy
Kawiarni nastrój, który wabi nas
już się wnet skończy - do domu czas...
Tkliwe rozstanie, co czeka nas
Za cały tydzień - następny raz..
Na bukiet kwiatów kapią Twoje łzy
Więc je scałuję, i zamienię w sny...
Szeroką ścieżką, wśród parkowych drzew
Wracam do domu, a mną targa gniew..
Że zamiast razem, blisko siebie być
Każde z osobna musi znowu żyć...
Bo w domu żona - na Nią czeka mąż
Trzeba z tym skończyć, lecz zwlekamy wciąż..
Rodziny z dziećmi, które również są
Nas nie ustrzegą, przed tą dalszą grą...
*