(01.04.2011, 17:56)Beata napisał(a): Cykl u kobiety zmienia się wraz z wiekiem wiedziałbyś o tym będąc kobietą, albo mężem.
Biologia kobiety z wiekiem się zmienia... wiele kobiet ma nieregularny cykl. Tego sobie uświadamiać nie musimy... a kalendarzyk jest o wiele wiele bardziej sprawdzony niż środki antykoncepcyjne.
Czy wiesz, że pigułki ingerują w stabilność hormonalną kobiety?
W wielu przypadkach (o czym się nie mówi) kobiety mają problemy z ustabilizowaniem biologii swojego ciała...
Jak dobrze poszukam w swoich papieruchach to może uda mi się znaleźć materiały o tym z wykładów na jakich często bywałem.
(01.04.2011, 18:09)Beata napisał(a): Jeżeli z powodu upływu lat kalendarzyk zawiedzie a ty bronisz mi antykoncepcji to jedynym sposobem na nie posiadanie dziecka jest wstąpienie do klasztoru, ha ale nie bo do klasztoru chodzą dziewice. Pozostaje rozwód no ale to taż nie zatrzyma naturalnego popędu seksualnego człowieka zostaje tylko sterylizacja ale jako że to też ingerencja w płodność również odpada. Jakbym nie patrzyła jesteś przeciw ale nie znasz rozwiązania. Wychodzi nie bo nie. Nie bo tak mówi religia, nie bo tak mnie mama wychowała.
a tak znalazłam jeszcze jedno wyjście nie narodzić się.
Wstąp do klasztoru póki masz na to czas jeżeli nie posiadasz kryształowej kuli mówiącej o twojej przyszłości
A bo to tak trudno domyślić się, że można skrzywdzić kogoś idąc do łóżka? Myśląc o swojej wygodzie i przyjemnościach?
(01.04.2011, 18:09)Beata napisał(a): Jeżeli z powodu upływu lat kalendarzyk zawiedzie
Jak niby zawiedzie? Masz gotowe tabelki, mierzysz temperaturę i sprawdzasz śluz itd itp... to jak nagle może zawieść...
Pamiętaj jeszcze, że przy tym uczysz się swojego ciała... rozumiesz je, wiesz jakie zmiany w nim zachodzą. Odczytujesz każdy drobny sygnał w zmianach.
W przypadku brania pigułek działasz w drugą stronę.