Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Co spaliło się w moim komputerze?
#1
Dzisiaj chciałem sobie dołożyć troszkę ramu.
No i włożyłem go w miejsce w jednostce, ale coś mi nie pasowało, gdyż płytka nie wchodziła do końca ... Ale nic. Włączam kompa, a tu nagle tylko dymek i smród ... Czy ktoś wie, co się mogło wskutek tego spalić? Przypuszczam, że płyta główna, ale pewności nie mam ...
Odpowie mi ktoś na ten problem?
  Odpowiedz
#2
Prawdopodobnie płyta główna, ale powiedz wpierw skąd dym poszedł.
  Odpowiedz
#3
Znaczy przepraszam ... Dymu można powiedzieć, że nie było ... Czułem tylko smród od zasilacza ... Ale wymieniałem zasilacz i nic nie dało ...
  Odpowiedz
#4
Mnie kiedyś padł zasilacz to też taki smród był. Padła Ci płyta główna przy tym eksperymencie.
Oh, I’m not afraid to die for the other kind of love
Take me to church
I'll worship like a dog at the shrine of your lies
I'll tell you my sins and you can sharpen your knife
Offer me that deathless death
  Odpowiedz
#5
Odłącz wszystkie podzespoły i spróbuj uruchomić samą płytę główną. W ogóle nic nie reaguje, wiatraki stoją?
  Odpowiedz
#6
Możesz mi to łatwiej sformułować swordancer? Podzespoły? Jak to? Uruchomić samą płytę główną? Jak?
  Odpowiedz
#7
Może to być i procesor albo pamięć Ci się spaliła
Oh, I’m not afraid to die for the other kind of love
Take me to church
I'll worship like a dog at the shrine of your lies
I'll tell you my sins and you can sharpen your knife
Offer me that deathless death
  Odpowiedz
#8
Wyjmij procesor, odłącz kartę graficzną, dysk, dvdrom, ram. Wentylatory jak się nie włączą na 5s, to płyta do wyrzucenia. Niektóre płyty bez procka i ramu w ogóle nie dają znaku życia. Jesteś pewien, że ten drugi zasilacz jest sprawny?


PS: Jak wszystko rozłączysz, to zostaw procesor i spróbuj włączyć, a później go wyjmij i również spróbuj.
  Odpowiedz
#9
Właśnie nie jestem tego pewien.
  Odpowiedz
#10
Jak zasilacz nie podaje odpowiedniego napięcia, to komputer nie da znaku życia. Mi kiedyś też poszedł smród z zasilacza, ale komputer pozostał sprawny. Niekoniecznie ram wywołał to co się stało. Styki wejścia ram nie pracują na zabójczym dla zasilacza napięciu.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości