Wystąpiła w amerykańskim mam talent. Po tym kawałku ją polubiłem:
Ujęła Jury swoim poczuciem humoru i dostała szansę, niestety w kolejnym etapie zjadła ją trema i po ostrej krytyce odpadła. Jednak ludzie prosili ją, aby się nie poddawała i jeszcze raz zawalczyła o swoje marzenia. Tak też zrobiła – wystąpiła W kolejnym TV SHOW – glee project i znowu odpadła mimo ogromnej rzeszy fanów. Wiele osób by zwątpiło, ale nie Dani – ona prze dalej, nagrywa covery znanych utworów oraz pisze własne piosenki i marzy o wydaniu płyty. Oto kilka jej kawałków:
Ja, stary koń nie wiedziałem, że tak się wzruszę słuchając rapu w jej wykonaniu. Włożyła w to całe serce. Coś we mnie pękło i wiem, że chcę jej pomóc, tak po prostu:
Za pomocą strony www.kickstarter.com DANI SHAY szuka osób, które pomogą jaj spełnić marzenie o wydaniu własnej płyty. W zamian oferuje mnóstwo nagród, już za 1 dolara otrzymasz cyfrową wersję jej przyszłej płyty, wpłacając większe sumy masz dostęp do coraz lepszych nagród (a jest ich sporo: DVD, ubrania, zdjęcia, oryginalne teksty piosenek, a nawet możesz zamówić u niej utwór z dedykacją). Pomysł zasługuje na zainteresowanie, w końcu jeden dolar to tylko 3,20 zł każdy z WAS może przyczynić się do spełnienia jej marzenia. Ja zacząłem od 5 dolców (płatność za pomocą karty VISA), mam nadzieję uzbierać 500$ i usłyszeć od niej piosenkę z dedykacją dla mojej żony.
Oto smutna historia pewnej bardzo utalentowanej dziewczyny, historia, która wcale nie musi kończyć się smutno, bo zależy w jakiejś części od Ciebie.
Ty też możesz pomóc.
Wejdź tu i poczytaj jak:
http://www.kickstarter.com/projects/5267...ivity-book
Wystarczy chcieć, a jeśli nie masz karty VISA możesz poprosić rodziców i kiedy ich przekonasz, to na pewno pomogą. Stare pokolenie też ma serce. Jestem tego pewien.
I jeszcze jedno jeśli chciałbyś napisać poniżej jakiś złośliwy komentarz, to lepiej nie pisz wcale… nie musisz się popisywac jaki jesteś "mądry".