Moim zdaniem Ganguro przypominają mi te "plastiki", które chodzą po ulicach naszego kraju. Przyznam szczerze, że ta subkultura mnie się nie podoba. A jakie jest wasze zdanie??
Ganguro
|
17.04.2013, 21:03
Ganguro (jap. ガングロ dosł. „czerń na twarzy”?) – Jest to subkultura popularna wśród młodych kobiet w Japonii. Podstawowe cechy tego wizerunku to tlenione włosy i opalenizna. Styl ten największą popularnością cieszył się około 2000 roku, mimo to do dzisiaj możemy spotkać kobiety ubierające się zgodnie z jego wyznacznikami. Centrum mody ganguro są dwie dzielnice Tokio – Shibuya i Ikebukuro. Nie ma pewności co do pochodzenia tego stylu. Może on być inspirowany nowojorską kulturą Guido – „malowani chłopcy”. Ganguro girls pomysły mogły czerpać także od Amuro Namie, sławnej w latach dziewięćdziesiątych japońskiej piosenkarki śpiewającej po angielsku: gwiazda farbowała włosy na blond, miała też kilka tatuaży.
Moim zdaniem Ganguro przypominają mi te "plastiki", które chodzą po ulicach naszego kraju. Przyznam szczerze, że ta subkultura mnie się nie podoba. A jakie jest wasze zdanie?? Ci którzy Cie wspierają, znają na wylot, a jednak nadal kochają...Gdziekolwiek się znajdujesz, Twój świat tworzą Twoi przyjaciele...♥
Odjechani.com.pl, to bardzo przyjazne forum wielotematyczne. Zapraszamy do darmowej rejestracji! Kliknij "rejestracja" i...
20.04.2013, 18:31
Moim zdaniem wygląda to strasznie tandetnie i kiczowato. Nie wiedziałam nawet, że to jest jakaś subkultura. Zastanawiam się jaki jest cel takiego wyglądu? Żeby się komuś podobać, żeby pokazać jak innym się jest, jakie ma się podejście do życia? Nie chcę nikogo osądzać, ale te dziewczyny wyglądają tak... pusto.
Staram się pisać poprawnie
20.04.2013, 19:23
Moja propozycja: Nie odrobisz lekcji - masz tak iść do szkoły . Te z trzeciego zdjęcia są najlepsze.
20.04.2013, 19:29
Zacznijmy od zasadniczego pytania, Co dla kogo oznacza termin "Puste Wnętrze" lub "Pusty człowiek"? Nie można nikogo oceniać i szufladkować go tylko ze względu na to jak wygląda bo wygląd to rzecz wręcz totalnie umowna i względna. Tak sam ma sie sprawa gustów które są jeszcze bardziej względne niż sam wygląd.
Ktoś może wyglądać stereotypowo pusto tak jak w tym przypadku członkinie subkultury o której jest mowa a reprezentować sobą więcej wartości niż nie jeden zwykły ogarnięty człowiek. Dlatego przy ocenie wyglądu staram się zawsze podejść do sprawy obiektywnie i nie oceniać czegoś tylko na podstawie tego co widzą oczy. Pamiętajmy także o tym że nie mieliśmy nawet możliwości porozmawiania z którąkolwiek z tych dziewczyn i nie wiemy jakie one są z charakteru i jakie wartości posiadają. Sam wygląd bywa bardzo często bardziej niż mylny (Oczywiście nie mówię tutaj o tak skrajnych przypadkach jak Jola Rutowicz). Dlatego właśnie pozostanę neutralny w ocenie tej subkultury, zresztą nie tylko tej bo innych także
"Jeśli skopiowanie płyty to kradzież, to idąc tym tropem - zrobienie komuś zdjęcia to porwanie" - Anonymous
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości