(05.03.2014, 14:04)Monoceros napisał(a): Dokładnie, gotowiec nie nauczy myślenia.
Nie prawda. Sam zaczynając przygodę z projektowaniem i kodowaniem stron
(czego cały czas się uczę) zaczynałem od szablonów tyle że ja używałem ich
w innym celu. Pobierałem sobie szablony prostych aczkolwiek nowych stron
(HTML5 + CSS3) i śledziłem ich kod. Na początku nie rozumiałem go kompletnie,
potem poczytałem artykuły dotyczące CSS-a, znów wróciłem do szablonów
i szybko zrozumiałem co i jak. Z HTML-el nie miałem problemów ponieważ jest
(moim zdaniem) bardziej oczywisty niż pozycjonowanie elementów w stylach.
Co do porad które daje wam szalony, warto się z nimi liczyć. Tonyviroos ma
doświadczenie w kodowaniu czy programowaniu - udowodnił to nie raz.
Nie do końca rozumiem co mamy oceniać. Szablon nie jest autorstwa
Nieśmiertelnego, on jedynie postawił ją na Joomali - czyli zrobił to co
zrobi każdy potencjalny klient po zakupieniu (czy też pobraniu) szablonu.
Jedyne co możemy ocenić to zabezpieczenie strony, pozycjonowanie i tak dalej
a i z tym pewnie krucho. Niestety dopóki nie zrobisz czegoś swojego, nawet
niezbyt odkrywczego czy super zaawansowanego nie możemy ocenić Twojej
pracy. To jak z grafiką, jakim prawem moglibyśmy ocenić pracę w której
zmieniłeś literki w szablonie i zapisałeś w .jpg? Pewnie sam rozumiesz o co
chodzi. Zdaje sobie sprawę że to fajne uczucie "wow postawiłem stronę,
działa, wyświetla się" ale to za mało ;-). Oczywiście nie zniechęcaj się,
słuchaj rad Tonnego i twórz, twórz, twórz.