Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Komputerek użytkownika davi100
#1
Do niedawna używałem tylko i wyłącznie laptopa Lenovo, który teraz ma już ok.4lat i jego konfiguracja nie jest już najwyższych lotów. Dlatego na początku kwietnia postanowiłem złożyć samemu komputer stacjonarny za naprawdę niewielkie pieniądze. Sam byłem zaskoczony jak niewielką kwotę zainwestowałem w jego złożenie.
Na podanej konfiguracji spokojnie gram w Battlefield 3 na multi na wysokich ustawieniach (na ultra się już troszkę tnie)
Oto konfiguracja wraz z cenami i gdzie kupowałem:
CPU: Intel Pentium G840 263,00zł
Ram: 4GB 1333Mhz DDR3 65,95zł
Płyta główna: Gigabyte GA-H61M-D2-B3 162,01zł
Nagrywarka DVD: Samsung 58,71zł
Zasilacz: Seasonic 450W 45zł z allegro.pl (nowy wart ok.200zł)
Dysk twardy:WD 320GB 110zł z allegro.pl
Obudowa: Coller master Elite 50zł z allegro (nowa warta ok.200zł)
Karta Graficzna: HIS Radeon HD 5770 1GB DDR5 280zł z allegro.pl
Monitor: Dell 19' z allegro nowy 190zł
Zestaw klawiatura + mysz gamingowa A4Tech X7 nowe z allegro: 139zł

Teraz są o wiele droższe te części na allegro więc sądzę że była to dobra inwestycja. Później postaram się dać zdjęcia :)
  Odpowiedz
#2
Tak, niewielkie pieniądze, a zestaw w miarę dobry. Warto jednak zapłacić trochę więcej za części lepszej jakości. W dodatku błędem jest kupno używanego zasilacza, to duże ryzyko. Cena zasilacza niewielka i strata nie będzie bolesna jeśli padnie dość szybko, ale wiąże się z ryzykiem uszkodzenia sprzętu. Polecam kupowanie sprzętu w sieci i po częściach, bo w hipermarketach i sklepach komputerowych często wartość sprzętu przekracza nawet 150%. Warto przed zakupem kompletu sprawdzić ceny jego podzespołów w sieci np. Allegro. W media markt raz widziałem sprzęt za 3200 zł w promocji, a cena jego podzespołów, plus obudowa i pomniejsze części to cena sumy ok. 2100-2300. Nic tylko kupować jak kolega wyżej.
  Odpowiedz
#3
Dokładnie tak samo pomyślałem jak kolega wyżej, cena dobra jak za opisany sprzęt jednak dużo ryzykujesz kupując używany zasilacz na allegro jak już to nowy choć i tak polecałbym kupować akurat tą część nową ze sklepu gdzie w razie czego mamy gwarancję.

Pamiętaj, że zasilacz może ci spalić wszystkie pozostałe podzespoły dlatego akurat na nim nie polecam oszczędzać tak samo kupować wbudowane w obudowę.

Ja gdy kupowałem swój komputer też kierowałem się tą stroną ale znalazłem potem trochę tańszą w mojej okolicy i tak kupiłem większość części a na morele tylko dysk i procek. Fakt faktem przez dosyć długi czas ceny się utrzymywały a nie jak to ma miejsce po kupowaniu w powiedzmy media markt gdzie za 1 część płacimy na "promocji" powiedzmy 400 zł za tydzień patrzymy w necie z ciekawości a cena wynosi 249 zł :D

Również polecam kupowanie w sklepach internetowych oraz w allegro(oprócz zasilacza), dodam też, że dysk twardy też lepiej kupić nowy niż używany ze względu na możliwe błędne sektory na dysku, tak samo obudowa zawsze nowa, bo nigdy nie wiadomo w jakim jest dokładnie stanie, a cena nowej to wcale nie majątek.

Osoby , które się nie znają często kupują komputery w hipermarkecie na promocji ( promocje tam są 24h/7dni w tyg) zamiast kupić w internecie części, gdzie w wielu teraz serwisach, pomogą wam dobrać części a nawet złożą wam komputer i wyślą do domu i wyjdzie o wiele taniej niż w hipermarketach.

PS. Co się stało z media markt kiedy była jeszcze reklama "nie dla idiotów" promocje rzeczywiście były promocją a teraz jak przyjeżdżam na "promocję" to ceny w najlepszym razie są jak w sklepach internetowych a czasem nawet 50% (na promocji) większe ceny.
  Odpowiedz
#4
Sory że tak późno odpowiadam, ale byłem 5 dni poza domem. Oczywiście zasilacz kupiłem na allegro ale jest to markowy zasilacz Seasonic 450W. Jak go kupiłem był w stanie idealnym. Nawet grama kurzu na nim nie było, wszystkie kable w idealnym stanie. Ja rozumiem że jakiś chiński zasilacz może się spalić, ale Seasonic to jedna z najlepszych firm, więc prędzej popsują się mi inne podzespoły. Co do dysku to testowałem kilkoma programami i nie ma żadnych bad sectorów, ma on pojemnośc 320gb i 16mb cache więc jest dosyć szybki. Wynik w indeksie wydajności systemu windows:
[Obrazek: screengyl.png]
  Odpowiedz
#5
U mnie ostatnio poszły dwa stacjonarne jednocześnie... Jeden delikatnie bo tylko grafika do wymiany, a drugi kompletnie zalany zimną cieczą z chłodzenia... Jednym słowem - masakra ;) Wymieniając z moim informatykiem kilka podzespołów tego który wodował, już jestem ponad 2k w plecy, a któraś część jeszcze ponoć nie jest sprawna w 100% i ją chyba też czeka wymiana... Nie wszystkie podzespoły uległy awarii, sporo części przetrwało. Ogólnie ładny zestaw złożyłeś w tej cenie jeśli BF3 Ci chodzi na wysokich detalach ;)

Dodam jeszcze, że nie polecam chłodzenia cieczą. Może i są świetne możliwości OC, ale jednak zwykły mocny cooler jest bezpieczniejszy ;)
  Odpowiedz
#6
No ale jaka była wina awarii? Czy zawinił zasilacz?
Sam się dziwiłem ale BF3 chodzi mi na wysokich detalach w multi i bardzo płynnie (sądzę że 30fps to jest minimum) w najwyższej rozdzielczości dostępnej na mój monitor (1440x900). W Skyrima grałem na najwyższych z teksturami hd i modami na jakość i miałem ponad 40fps, w porywach do 60fps. Więc z komputerka naprawdę się ciesze, teraz za części musiałbym jeszcze więcej zapłacić :). Jedyne co mi przeszkadza to że jest dosyć głośny i karta przy stresie potrafi się troche nagrzac. Ale przynajmniej w zime cieplutko w pokoju będzie :)
  Odpowiedz
#7
davi100 napisał(a):No ale jaka była wina awarii? Czy zawinił zasilacz?

Nie, nie. Chłodzenie w jednym kompie się z jednej strony odpięło, zgrzało z prockiem, przepaliło dziurę i zaczęło pryskać, a drugi sprzęt po prostu bawił się tęczą kolorów na ekranie, stąd wymiana grafiki. Zasilacz nie miał z awarią nic wspólnego ;)
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości