Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Kosmiczne pytania
#1
Hej, od dawna się zastanawiam, jaki jest wszechświat, z czego się składa, czy jest nieskończony ?
Z czego powstał ? Z wielkiego wybuchu ? A z kad wziął się wybuch ? Co było przedtem jeżeli gdzieś jest koniec wszechświata to co jest dalej ?
Jak mi coś na myśl przyjdzie to napiszę, chyba ze nie zdążę ;)
Wysyłane z mojego LG GT540 za pomocą Tapatalk 2
[Obrazek: Kd6SQvD.png]
  Odpowiedz
#2
Ktoś mówił że podobny jest do atomów, i spirali. Wszędzie można się odnieść.
I tak najlepsze są teorie spiskowe, jeśli chcesz mogę Ci podesłać, ale beka niezła, choć jak ktoś zna historie to kojarzy wiele.
  Odpowiedz
#3
Co to za pytanie jaki jest wszechświat naukowcy sami nie wiedzą. A składa sie z atomów (my też sie z nich składamy). Wszechświat jest nieskończony, nie może człowiek sobie tego wyobrazić. To pustkowie powstało przez wielki wybuch, wtedy też to dało początek czasu i miejscu. Niestety nie wiem czemu był wielki wybuch i jak powstał, naukowcy mają problemy z tego ustaleniem (ale chyba filozofowie bardziej się tym zadręczają). Przedtem było nicość, nie było czasu ani miejsca.

Powiem tak jak ja sobie wyobrażam wszechświat. Jest to miejsce nieskończone, ale które próbują zapełnić ją ciała niebieskie(wszechświat cały czas się rozszerza, co jak oglądałem film może się przyczynić do końca świata). To tak jakbym miał nieskończoną ilość papieru, a musiał ją zamalować. Trudno to pojąć.

Wszystko z głowy :D
  Odpowiedz
#4
Każdy sześciolatek wie, że wszystko stworzył Bóg. A czy w to wierzysz to już Twoja sprawa. Kwestia wiary była poruszana na forum X razy więc może popatrzmy na to z punktu naukowego.

Stephen Hawking twierdzi, że Wszechświat został stworzony w oparciu o prawa fizyki. W takim razie skąd się wzięły prawa fizyki? Temat rzeka, bardzo chętnie w nim podyskutuję.
[Obrazek: jGTeTrj.png]

"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."

  Odpowiedz
#5
Nieźle, tylko mnie ciekawi skąd wzięła się materia przed wielkim wybuchem ;) i jeżeli się rozszerza to gdzieś ten koniec musi być w jakimś momencie ;) a dlaczego to może się przyczynić do końca świata ? I skoro się rozszerza to coś poza wszechświatem musi być skoro on gdzieś tam się rozszerza ;)

Wysyłane z mojego LG GT540 za pomocą Tapatalk 2
[Obrazek: Kd6SQvD.png]
  Odpowiedz
#6
Nie wiemy skąd wzięła się materia przed wielkim wybuchem. To taka rzecz co mózg człowieka nieogrania. Jak teraz czytam to niektórzy piszą ze były wszystkie atomy wciśnięte w małe miejsce (mniejsze niż 1 mm) i pod wpływem zaprzężeni doszło do wybuchu. Moim zdaniem do bzdury. W XXI w. wątpię że odpowiemy na take pytania.

Może być koniec świata przez rozszerzenie ponieważ im dalej są galaktyki tym mniejsza grawitacja. A przez to idzie mniejsza temperatura,. gwiazdy siew wychłodzą i pozostaną tylko czarne dziury. Nie kapuje tego za bardzo ale poszperałem w necie i oto co znalazłem:

Cytat:Wielki Chłód - jeśli ilość materii jest zbyt mała, by siły grawitacyjne mogły powstrzymać ekspansję, to Wszechświat będzie rozszerzać się wiecznie (i to coraz szybciej, jeżeli stała kosmologiczna ma dodatnią wartość), a jego temperatura spadać. Jeden ze scenariuszy mówi, że za 10 bilionów lat, długo po tym, jak Słońce i podobne do niego gwiazdy się wypalą, kosmos będzie wypełniony wielką, choć wciąż malejącą liczbą czerwonych karłów. Za 1000 bilionów lat jedynymi pozostałościami po gwiazdach będą takie obiekty, jak czarne dziury, gwiazdy neutronowe oraz wystygłe białe i brązowe karły. Czarne dziury będą pożerały wszystko, ale nawet one znikną, stopniowo wyparowując (poprzez promieniowanie Hawkinga). Proces ten zajmie 1098 lat. Później Wszechświat będą wypełniały jedynie elektrony, pozytony, neutrina i fotony o bardzo małej koncentracji[7].
  Odpowiedz
#7
Hmm tak się teraz zastanawiam i coraz bardziej jestem w tym przekonany, że "myśl" była początkiem wszystkiego. To właśnie dzięki myśli Dimix założył ten temat. Wszystko co się dzieje jest poprzedzone myślą, prawda? Wychodzi na to, że myśl jest początkiem wszystkiego co się dzieje w naszym fizycznym świecie. Jak sądzicie?
[Obrazek: jGTeTrj.png]

"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."

  Odpowiedz
#8
Ja tak nie sadze. Współczesnym świecie może i tak, ale biliony lat temu nie miał kto myśleć to po prostu się działo. No chyba że żyły jakieś istoty z mózgiem.
  Odpowiedz
#9


Wszystko można wyjaśnić, ale ktoś może miał niezłą fazę. Aaa... Jak kogoś jutro braknie na forum nie obwiniać mnie ;D
Ogólnie mega to rozpisane jest. Fajna fantastyka... Szczególnie z tą wojną w kosmosie i ludźmi jako spier... genetyczne.
  Odpowiedz
#10
Czy ty sądzisz że to dowód na istnienie kosmitów? To ch była kultutra i tyle, też egipcjanie rysowali, rzeźbili zwierzęta i potwory. To kultura i tyle :D Choć jak sie nad tym zastanowić jak by Egipcjanie zbudowali te pramidy, wyrzeźbili sfinksa? Wszystkie bloki w piramidzie Cheopsa ważą ok 2,5 milionów ton! Nie możliwe że bez kół to zrobili.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości