Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Ksiądz a seks? Gdzie prawda.
#1
Dzisiaj lukałam w necie. Interesowały mnie ciekawe, a zarazem kontrowersyjne tematy na forum tutaj i interesuje mnie, jak wy się wypowiecie w kwestii tego linka poniżej.

Zobaczcie, ile jest zagadnień na ten temat!

albo poniżej...

ksiądz pedofil

Jak wy to widzicie?
  Odpowiedz
#2
Znaczy mój ksiądz od religii na początku wydawał mi się zboczony (w sumie to może i jest) bardzo go lubię ale powiem że co do tych linków 1/2 to kłamstwa fajnie obudowane, a po drugie księża to też ludzie i każdy myśli jak człowiek normalny który to tępi, mający coś z głową, który to robi, ale jeśli już idzie na księdza to... z tego co mi wiadomo to kościół tępi takie zachowanie. Co jak co żeby nie było ja tego nie popieram tempie to w 100%. Jak dla mnie skandal... ale nie zmienimy tego świata sami jeśli już chcemy zmieniać to zacznijmy od siebie ( słowa mojej mamy cały czas mi to powtarza :) )
Nigdy nie jest tak jak byś my chcieli... ale jest tak jak być powinno...
  Odpowiedz
#3
Jako ateista może wypowiem się inaczej niż byście się tego spodziewali.
Ksiądz podczas składania ślubów nie ślubuje życia w czystości ( jak zakonnicy) , ślubuje jedynie celibat (łac. caelebs – bez żony, samotny) więc nie oznacza to życia w czystości (bez uprawiania seksu) a jedynie życie samotne, bez żony i bez związku partnerskiego.
Ludzie nie znają znaczenia słowa celibat lub błędnie je interpretują i dlatego powstają te wszystkie dziwne historie - nie znaczy to jednak że wśród księży nie brakuje zboczeńców i homoseksualistów ( ale gdzie ich nie brakuje), jednak katolicy są tak dziwni że każda informacja na temat księży odbiegających od wizerunku jaki sobie wykreowali (lub kościół im wykreował) traktowana jest jako coś dziwnego i zboczonego.

P.S.
Sam mam kumpla którego ojciec jest księdzem.
  Odpowiedz
#4
Ludzie są skłonni do uzależnień i pomimo że tego nie chcą to nadal to robią.

Księża to zwykli ludzie w sutannie, którzy przyjęli to i tamto że nie będą to a będą tamto.
Tak samo jak ja byłem uzależniony od alkoholu tak samo ksiądz może być uzależniony od alkoholu.
Tak samo jak ja jestem uzależniony od masturbacji tak samo ksiądz może być uzależniony od masturbacji.

Uzależnienie od masturbacji jest znacznie gorsze od uzależnienia od alkoholu tylko że o temacie tzw. tabu głośno się nie rozmawia.
Uzależnienie to jest bardzo trudne w zwalczeniu ponieważ seks i erotyka są wszędzie, wystarczy wyjść na ulicę lub włączyć telewizor.
Bardzo prawdopodobne że ten ksiądz uzależnił się zanim został powołany na duszpasterza.
Możliwe że te skłonności objawiały się u niego gdy był jeszcze nastolatkiem.

Jak pisałem z tego bardzo trudno i bardzo długo się wychodzi.
Tu przestroga dla młodych - jeżeli jeszcze tego nie robisz a nie chcesz mieć za kilka lat ogromnych problemów z psychiką i swoją seksualnością to nawet tego nie próbuj, wiem co mówię bo sam się w to wpieprzyłem i wyjście z tego jest dla mnie bardzo bolesne.

Zatem nie wyobrażajcie sobie że skoro ksiądz tak robi to jest zły.
Ten człowiek bardzo cierpi i bardzo prawdopodobne że z tym walczy.
Walka z uzależnieniem od samogwałtu jest możliwa a upadki w trakcie walki mogą się pojawić.
Upadek nie oznacza bezsilności, a jedynie dodaje odwagi i chęci na kontynuowanie walki, bo walka trwa nadal.
Poddając się, dajemy sobie do zrozumienia że jesteśmy słabi i dalej tkwimy w uzależnieniu.
Nie warto się poddawać aby odłożyć datę zakończenia walki na później, bo później kontynuacja walki zawsze jest trudniejsza.
Im później podejmujemy walkę, im bardziej jesteśmy uzależnieni od samogwałtu, tym trudniejsza i dłuższa staje się walka i tym dotkliwsze są upadki.
Nie rozmawiam za pomocą czatu i PW.
  Odpowiedz
#5
Wybaczcie, bo nawet nie przejrzałem linków – temat jest tak oklepany ze chyba każdy coś o nim słyszał...

Mniej więcej od słynnego „gdzie jest krzyż” trwa ciągła nagonka na kościół, i ludzi z nim związanych. Nawet jako ateista muszę się odciąć od tej nagonki, bo ostatnimi czasy to jest rozgrywka polityczna, a nie wyznaniowa.

Tony ma jak zwykle racje, ale pominął ważny szczegół – interpretacja słowa „celibat” u szarego człowieka nie jest błędna. Szaraczek po prostu przetwarza bezmózgowi to, co usłyszał w TV bądź przeczytał w brukowcu – a tam mu nigdy nie wyjaśnią co to dokładnie oznacza, a ze jest bezmózgowiem, to sam nie sprawdzi...

Osobiście na księży nie nanosiłbym żadnych ograniczeń w kwestii kobiet – niech się nawet żenią i robią rodziny, nic mi do tego – myślę nawet ze bez ograniczeń byłoby lepiej. Człowiek spełniony w aspekcie zawodowym (czyli w tym wypadku także duchowym), i rodzinnym jest człowiekiem pełnym, a więc lepszym. Nie uważam by JAKIEKOLWIEK ograniczenia wychodziły ludziom na dobre – oprócz ograniczeń nałożonych przez samych siebie.

Skrzypas, na samogwałt jest tylko jedno lekarstwo, nazywa się KOBIETA - 100% skuteczności leczenia, niestety brak refundacji leku aż do ślubu. :)
  Odpowiedz
#6
A ja uważam, że ksiądz nie powinien mieć żony , kochanki, kochanka ...
Jakby miał żonę i o zgrozo dzieci to kto by ich utrzymywał. ? Ano wierni.
Oh, I’m not afraid to die for the other kind of love
Take me to church
I'll worship like a dog at the shrine of your lies
I'll tell you my sins and you can sharpen your knife
Offer me that deathless death
  Odpowiedz
#7
(08.10.2012, 01:15)elgato napisał(a): A ja uważam, że ksiądz nie powinien mieć żony , kochanki, kochanka ...
Jakby miał żonę i o zgrozo dzieci to kto by ich utrzymywał. ? Ano wierni.

W Ameryce jakoś ten pomysł przeszedł.
Pastor normalnie pracuje i daje bardzo dobry przykład wiernym tj. ma rodzinę, dzieci.
Uważam ,że to rozwiązanie byłoby znacznie lepsze.
A na sam koniec dodam ,że z tego co mi wiadomo to z tytułu pastora pobierają niewielkie pieniądze.
Można? Można! ale tu jest Polska...
  Odpowiedz
#8
(08.10.2012, 01:15)elgato napisał(a): A ja uważam, że ksiądz nie powinien mieć żony , kochanki, kochanka ...
Jakby miał żonę i o zgrozo dzieci to kto by ich utrzymywał. ? Ano wierni.

Tak też pomyślał Watykan. Pieniądze z datków przeznaczone dla kościoła rozejdą się na utrzymanie rodzin. Lepiej wprowadzić celibat i oficjalnie odciąć się od utrzymania kobiet księży. A co z ewentualnymi rozwodami lub alimentami, po co kościołowi dodatkowe zmartwienia?
Wdzięczność - najpiękniejcza waluta na świecie.
Jeśli masz szybkie łącze i chcesz ściągać z kilkudziesięciu serwerów uploadowych bez limitu prędkości, przetestuj TO:
[Obrazek: new_400x50.jpg]
  Odpowiedz
#9
polx napisał(a):Tak też pomyślał Watykan. Pieniądze z datków przeznaczone dla kościoła rozejdą się na utrzymanie rodzin. Lepiej wprowadzić celibat i oficjalnie odciąć się od utrzymania kobiet księży. A co z ewentualnymi rozwodami lub alimentami, po co kościołowi dodatkowe zmartwienia?

No i jeszcze fakt, ze po śmierci duchownego, jego majątek wtedy przejęłaby rodzina a nie kościół...


Wbrew pozorom księża też są ludźmi... Mimo, że jestem ateistą i mam dość cięte zdanie na temat kościoła, znam kilku ogarnietych klechów, z którymi się dogaduję. W mojej branży muszę mieć z nimi dobry kontakt... Mam też paru świetnych kolegów - wikarych. Pamiętam jak jakiś czas temu spotkałem jednego na basenie. Siedzieliśmy razem w saunie i zwróciłem się do niego "proszę księdza", co bardzo go zmieszało, a później bardzo prosił mnie abym tego już więcej nie robił w tym miejscu ^^ Chodziło po prostu o to, że o tej godzinie w weekendy (weekend dla aktywnych) wpadali tu przeważnie stali bywalcy, w tym on, a zdarzało mu się zagadywać do panienek, tak że nie miał w zwyczaju chwalić się swoim statusem ;)
  Odpowiedz
#10
hmm tak z czystej ciekawości, czy wiecie - że w Watykanie do 01. 01. 2009 r . wiek przyzwolenia (na czynności seksualne), wynosił 12 lat ???:OO
  Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Skąd się wziął Ksiądz? Tomek1 5 6 405 08.10.2012, 12:08
Ostatni post: polx
  Ksiądz rzuca Klątwy podczas Mszy Świętej IRAS 10 17 793 01.05.2011, 16:54
Ostatni post: IRAS

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości