Marsz Niepodległości 2013, czyli dym jak co roku!

[Motaro]

Powiem, krótko. To co się stało to tak być nie powinno. To przecież do cholery Święto Narodowe. Tak jak wspomniał Jarus, dawni bohaterscy żołnierze się w grobach przewracają. Nie o to walczyli z najeźdźcami. Widocznie u Nas patriotyzm mierzy się teraz inną miarą. Albo po prostu my Polacy potrafimy walczyć o wolność, ale ją utrzymać to już dla Nas twardy orzech do zgryzienia.

[Paweu]

Jarus, O nie taką Polskę walczyliśmy - nie zwróciłem na to uwagi, ale chciałem napisać; Nie o taką... mój błąd, moja literówka, tak samo jak z słowem tą ambasadą, mam tak często nie mogę znaleźć tego czegoś co połączy oba słowa i wyjdzie z tego sensowna formułka, a jeśli już to po długim czasie, przez to niemalże co post edytuje swój wpis, aby uczynić go czyściejszym.
Ja przy innych użytkownikach nie zwracam zbytnio uwagi, bo np Sworda przypadku byłaby to czysta literówka, tak jak często u mnie ale wszyscy znają Radka jaki jest i jak piszę, więc tylko na to zwróciłem uwagę a miałbym dużo do powiedzenia jeśli chodzi o tą kwestię.
I chodzi tutaj bardziej o to że My Polacy jako naród walczyliśmy o niepodległość, naród - bo Polska tak na prawdę była podległa jeszcze przez długi okres czasu, zależna pod inne władzę, dopiero od przeszło 20 lat jesteśmy we własnym domu, nikt nie chodzi i nie mówi co mamy robić a czego nie.
Dokładnie, jeśli nie mamy wspólnego wroga to zaczyna się wojna domowa, zamieszki - tak jak wczoraj, tak przynajmniej Polacy potrafią się złączyć i walczyć przeciw komuś niż przeciw sobie. Wspólny wróg scala, wojna Polsko-Polska dzieli.

[Gospodarz]

Właśnie dzisiaj odbyły się Pierwsze wyroki ws. burd 11 listopada - dwóch skazanych.

W warszawskim sądzie rejonowym zapadły we wtorek pierwsze wyroki po zajściach, do jakich doszło na ulicach stolicy 11 listopada podczas "Marszu Niepodległości". Skazane zostały dwie osoby - jedną ukarano grzywną, drugą - ograniczeniem wolności.

[Swordancer]

Zdjęcie pochodzi ze strony gazety Wyborczej.

Ponoć tęcza spłonęła już piąty raz, straty na 70000 zł tylko w jej wypadku. Powiedzcie mi jaki jest sens organizowania czegoś co przynosi tylko straty? Już dawno powinni zabronić organizowania marszu. Nie rozumiem dlaczego obecne władze Warszawy jeszcze nic z tym nie zrobiły. Wszystko wygląda na to, że wykorzystuje się takie problemy w politycznej gierce.

Pamiętajcie, że nie tylko ciemnota w tym uczestniczyła. Świadkowie twierdzą, że i starsi i młodzi, dresy, nie dresy, również kibicowali wandalom i wyśpiewywali ich hasła. To dowód na to, jak łatwo ludzie poddają się takim działaniom, gdy tylko nadarzy się okazja. Zapewne w emocjach wydaje się, że to fajne, ale tłumu nie sposób zatrzymać. Sam nie wiem co bym zrobił, gdyby w takim marszu ucierpiała bliska mi osoba.

Żałosne, że większość ludzi to kukiełki. Dają się prowokować, manipulować, a na końcu jeszcze na wszystko narzekają.

[Gospodarz]

Chciałem się odnieść jeszcze do tego co napisałeś Sword.O tuż przed chwilą wysłuchałem że jeśli trzeba to będą o dawać grosz do grosza za podpalenie kwiatów. Wątpię żeby władze im darowali co zrobili, i jest prawdopodobieństwo że tak zadecydują.

Jednego skazali na 3 miesiące i na 1000 zł, mimo że się przyznał to dostał karę lżejszą.Co to jest trzy miesiące? Po trzech miesiącach wyjdzie i dalej będzie robił to samo

[Swordancer]

Władze same są sobie winne, nawet dzieci wiedziały, że będzie dym. Koszt odbudowy powinny ponieść portfele rządzących i tych którzy marsz organizowali. Kary dla wandali natomiast, to minimum pół roku prac społecznych. Niech odpracują, to co zniszczyli. Tak powinno się stać.

[Gospodarz]

Niech odpracują, to co zniszczyli. Tak powinno się stać.

Myślisz sword że to coś da? Załóżmy że dostaną tą karę, będą musieli to odpracować a po odpracowaniu zemszczą się na władze polskie.Będzie wtedy dwa razy gorzej, ale jak to się mówi: "Głupota nie kosztuje"

[Swordancer]

Oczywiście trzeba zwalczać skutek, czyli pozbyć się marszu, ale jeśli chodzi o kary, to mam na myśli rekompensatę za zniszczenia.

Patrzcie na tych kretynów. Ludzie sami nie wiedzą co mówić, gdy głupek zada głupie pytanie.

[Gospodarz]

Śmiech na sali puste krzesła!!!
Najlepsze to pytanie do księdza Woli pan młodzież przedszkolną, szkolną czy taką starszą z jaką się panu najmilej współpracuję.To co ludzie wygadują to można było by puścić w kinie w 3D i kończyć się ze śmiechu.