Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Motor Lublin-Sokół Sokółka - 2 liga gr.wschodnia
#1
[Obrazek: Motor---S_hqsaqnn.png]


Motor Lublin - Sokół Sokółka 5:1 (2:0)

Bramki: Prędota 24, 47, Migalewski 27, Górniak 75, Popławski 85
Motor Lublin:Oszust – Pyda, Falisiewicz, Karwan, Temierewski (70' Tomczuk), Batata, Niżnik, Kycko ( 46' Górniak (90' Czułowski)), Popławski, Migalewski (46' Litun), Prędota


Motorowcy rozgromili na własnym stadionie Sokoła Sokółka, ale wbrew wynikowi nie było to takie proste. Pierwsze minuty meczu były dość wyrównane, ale z czasem wyraźną przewagę na boisku wypracowali sobie gospodarze. Motorowcom przy strzałach na bramkę Sokoła brakowało jednak celności i szczęścia. Swoich sił próbowali m.in. Rafał Niżnik i Piotr Prędota, ale ich uderzenia były niecelne. W 8. minucie piłka znalazła drogę do siatki po strzale Igora Migalewskiego, ale wcześniej sędzia odgwizdał spalonego. Pierwszy gol padł w 24 minucie, przed polem karnym faulowany był Piotr Prędota a rzut wolny wykonał Migalewski. Ukraiński napastnik trafił w słupek ale popularny "Pietia" był na miejscu i zrobił co do niego należało 1:0. Na drugą bramkę nie trzeba było długo czekać, tym razem Migalewski po indywidualnej akcji nie dał szans Kozłowskiemu 2:0. Jeszcze przed przerwą ukraiński napastnik mógł po raz drugi wpisać się na listę strzelców. Fenomenalnym rajdem przez niemal całe boisko popisał się Damian Falisiewicz. Gdy obrońca Motoru wpadł w pole karne, zdecydował się zagrać do lepiej ustawionego Migalewskiego. Ten natomiast zakończył akcję strzałem z kilku metrów. Jego uderzenie okazało się jednak zbyt lekkie, gdyż piłkę z linii bramkowej zdołał wybić jeden z defensorów Sokoła. Po zmianie stron, znowu pokazał klasę Prędota, który wykorzystał nieporozumienie w defensywie Sokoła i było 3:0.
Po trzecim golu Motor trochę odpuścił, ale nadal kontrolowali grę, kilka szans miał Górniak, ale dopiero w 75 minucie po rzucie rożnym, wykonanym przez Niżnika z bliska wpakował piłkę do siatki. Przy golu nr 5, znowu duży udział miał Niżnik, który na spółkę z Marcinem Popławskim rozmontowali obronę gości i "Papaj" mógł się cieszyć z pierwszego trafienia w tym sezonie. Po piątej bramce Motor trochę się rozluźnił i został skarcony, 3 minuty przed końcem meczu, Toczydłowski pokonał bramkarza Motoru. Dzięki tej wygranej Motorowcy awansowali w tabeli na drugą pozycję, ale strata do lidera jest spora bo aż dziewięć oczek. "Był, Będzie, Jest, Motor RKS"
  Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Motor Lublin - Stal Stalowa Wola - 2 liga grupa wschodnia tungar 0 2 414 09.10.2011, 16:03
Ostatni post: tungar

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości