Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Negatywna sila reklamy.
#1
Oto jedna z najbardziej niebezpiecznych sztuczek stosowanych przez twórców reklam telewizyjnych. Otóz okazuje sie ze miód jest zastepowany olejem silnikowym w trakcie krecenia reklam.

[Obrazek: 66c45fafad293e545982780f6.jpg]

Znacie jeszcze jakies inne sztuczki reklamowych twórców. Co sadzicie o takim podejsciu do krecenia reklam ?
"Jeśli skopiowanie płyty to kradzież, to idąc tym tropem - zrobienie komuś zdjęcia to porwanie" - Anonymous
  Odpowiedz
#2
Co w tym niebezpiecznego? Żywność w tle też często jest sztuczna. Sztuczki reklamowych twórców? Wiedziałeś, że alkohol w reklamach, to często nie alkohol? Haha Mleko w reklamie płatków, to często klej? Że lody to nierzadko barwione ziemniaki? Nie widzę w tym nic złego. Człowiek choć trochę inteligentny wie, że to co wygląda pięknie na reklamie nie musi być takie naprawdę, a cała reszta niech w to wierzy.
  Odpowiedz
#3
Chemia, chemia i jeszcze raz chemia.
Pamiętam jak kiedyś mój dziadek kupił sobie dwie małe buteleczki oleju, oleju do piły oraz oleju rzepakowego, było to kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia. Bardzo lubił olej rzepakowy, więc postanowił obalić przynajmniej pół butelki z gwinta, tak się nieszczęśliwe stało że je pomylił, dopiero po czasie spostrzegł się że oleju do piły trochę ubyło, co dziwne, nic się nie stało.
W telewizji zawsze reklamowane produkty spożywcze są trochę inne, miód nie jest aż tak gęsty, a teraz się okazało że to nie miód, a olej silnikowy.
"Bądź dobrej myśli, bo po co być złej" - Stanisław Lem.
  Odpowiedz
#4
Hm, no cóż. Twój przykład wydaje mi się być takim dość nieszkodliwym - raczej chodzi tutaj tylko o stronę estetyczną - miód (zależy może jeszcze od jego rodzaju), nie jest powiedziałabym tak reprezentatywny. Tutaj chodzi tylko o zaginanie, idealizowanie obrazu rzeczywistości.
Tutaj przypomina mi się historia pewnej dziewczyny, która zemdlała, gdy pierwszy raz dostała okres - spodziewała się, że to tak jak w reklamach, barwa będzie niebieska. Puknijsie

Istnieje coś takiego jak prawdziwy czarny marketing/PR i naprawdę nie ma to żadnego związku z wygładzaniem codzienności.
Free Your Mind!
  Odpowiedz
#5
To takie trochę fałszowanie rzeczywistości- wychodzi na to że olej jest bardziej miodowy niż miód.Ale wydaje mi się że to trochę strzał we własną stopę bo jak kogoś przekona ta reklama i kupi ten miód to po powrocie do domu będzie rozczarowany i, w pewnym sensie, obrazi się na producenta i więcej nie kupi jego produktu tylko wybierze inny, może nie tak ładnie wyglądający na reklamie ale wyglądający bardziej prawdziwie...
[Obrazek: Polska_Flaga.gif] Staram się pisać poprawnie
  Odpowiedz
#6
1. Manipulacja mózgiem przez słowa wypowiadane . Najczęściej są to : '' Niesamowite , Najlepsze , Najpyszniejsze itp. itd. ''
2. Podrabianie zdjęć w Photoshopie/Gimpie . Najczęściej ci tani graficy robią fotki i w paincie przerabiają :P (gratulacje tamkim praktykantom do reklam) .
3.Faile w montażu np. nie dostosowanie dźwięku , słyszalne dźwięki zewnętrzne itp.
4.Oszukiwanie nieprawdziwymi faktami
To tyle ile miałem w głowie . Dziękuje :D .
  Odpowiedz
#7
Mnie zastanawia, jak oni jedzą jogurt w tych reklamach, że spód łyżeczki zawsze mają czysty. Pianka w cappuccino to często płyn do zmywania. No cóż.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości