Zadałem sobie trochę trudu, by prześledzić karierę bokserską ElTestosterona
Nejman stoczył 17 walk w zawodowym ringu, swoją pierwszą zawodową walkę przegrał już w pierwszej rundzie przez nokaut,walczył ze Słowakiem Peterem Simko. Później nie było lepiej. Nokaut w czwartej rundzie - Dawid Kostecki. Nokaut w walce z Ukraińcem Artemem Czernowem. I tu kończy się pasmo porażek boksera. El Testosteron wygrywa 12 walk z rzędu, w tym pięć przez nokaut. Pokonuje takich bokserów jak Tomasz Górski, Robert Gacek, Słowak Milan Becak, Doug Philips z USA czy Piotr Sapun z Białorusi ( wy googlujcie te nazwiska będzie zabawnie). Dzięki tym wszystkim zwycięstwom Marcin w roku 2008 staną do walki o zawodowe Mistrzostwo Polski jego przeciwnik Andrzej Wawrzyk już w drugiej rundzie położył go spać
Potem była ostatnia zawodowa walka w której Nejman pokonał Antona Lasecka ze Słowacji ( tego to nawet google nie znajduje). Analizując jednak przebieg jego kariery śmiem wyciągnąć wnioski dość daleko idące - po trzech porażkach - same sukcesy...
Odbierając mu możliwość zaprezentowania się w Ełku... po trzech porażkach z rzędu w MMA złamano kod pewnej powtarzalności i jestem święcie przekonany, że straciliśmy - my kibice wspaniałe widowisko - wszak o drugiego takiego pajaca trudno