Budzi się w środku nocy, ale nie może się ruszać. Ogarnia Ją strach, ponieważ
ma świadomość tego co się dzieje w otoczeniu, ale nie może nawet drgnąć, czy
wypowiedzieć jakiegokolwiek słowa.
Po chwili odzyskuje władanie.
Co to jest?
Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!
Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!
Paraliż po przebudzeniu
|
04.12.2012, 22:39
Moja żona doświadcza ostatnio dość dziwnych i niepokojących dla mnie przebudzeń.
Budzi się w środku nocy, ale nie może się ruszać. Ogarnia Ją strach, ponieważ ma świadomość tego co się dzieje w otoczeniu, ale nie może nawet drgnąć, czy wypowiedzieć jakiegokolwiek słowa. Po chwili odzyskuje władanie. Co to jest? Odjechani.com.pl, to bardzo przyjazne forum wielotematyczne. Zapraszamy do darmowej rejestracji! Kliknij "rejestracja" i...
Paraliż senny, zaraz podrzucę jakieś linki z wyjaśnieniem.
Edit: Masz tu link z bardzo dobrym wyjaśnieniem na YT:
04.12.2012, 22:50
To tak zwany paraliż senny, naturalne fizjologiczne zjawisko którego doświadczają niektórzy ludzie nazywane też katapleksją, jeśli pojawia się sporadycznie nie ma problemu, jeśli powraca często może mieć związek z narkolepsją, chorobą o której przyczynach wiemy niewiele, leczy się ją pochodnymi amfetaminy, modafinilem i antydepresyjnymi lekami.
04.12.2012, 23:25
No chłopaki już Ci wytłumaczyli. Doświadczenia takiego często doznają ludzie zajmujący się Świadomym śnieniem. Umysł powraca do tu i teraz, ale ciało jest jeszcze ogarnięte paraliżem, którego doświadczamy przecież wszyscy każdej nocy. Gdyby nie to, że nasze ciała drętwieją, podczas snu i śnienia moglibyśmy zrobić sobie krzywdę, rzucać się na boki, podrapać, czy też spadać z łóżka. Paraliż nas przed tym chroni. Zazwyczaj mija w momencie obudzenia, ale nie zawsze wszystko jest tak dokładnie zsynchronizowne. A im więcej Twoja żona myśli o tym doświadczeniu, tym bardziej utrzymuje je w swojej świadomości i przez to może się ono powtarzać. Co prawda nie jest to przyjemne uczucie, bo mamy wrażenie braku kontroli nad swoim ciałem, ale jest to coś całkiem normalnego.
|