Haker napisał(a):Bo to co napisałeś, to mi nie wystarczy i z pewnością innym też, to nie jest dowód na to, aby go obrażać. Jakbyś podał powód dlaczego tak robi i postępuje, wtedy bym ci serdecznie podziękował
Człowiek ten wykorzystuje swoje pełnomocnictwo do legalnego straszenia ludzi i zawierania ugody pozasądowej drogą cywilnoprawną. Tylko sony może cię pozwać, a ten facet straszy ludzi i legalnie wyłudza kasę, a w zasadzie firma której podlega. Takie polskie prawo, gdzieś już kilka razy natknąłem się o artykuł na temat staszewskiego (nazwisko napisałem z małej litery celowo, bo nie szanuję takich ludzi

). Gdy pójdziesz z nimi do sądu, to zależy co przeskrobałeś, dostaniesz karę lub nie, co innego z utworami np. polskich wykonawców, czy producentów, ale co innego z sony i innymi firmami. Najgorsze, że w niektórych przypadkach rzeczywiście dostaniesz karę, ale wtedy pieniądze nie trafiają do organizacji takich jak zpav, czy zaiks, w przeciwnym wypadku wielu ludzi daje się zrobić w bambuko, jak to się mówi. Po za tym na chłopski rozum żadne pismo wysłane drogą elektroniczną nie ma mocy prawnej, więc logicznym jest, że jest to swego rodzaju zastraszanie, jak choćby w przypadku słynnego pobieraczka, czy teraz jego następcy plikostrada.pl. W ten sposób łatwo pozyskać twoje dane osobowe, w przeciwnym wypadku taki proces trwa długie miesiące, jeśli w ogóle uda im się ustalić tożsamość. Trudno jest też jednoznacznie udowodnić, że to ty i nikt inny wgrałeś te pliki, szczególnie gdy masz zmienny IP, lub kilka osób korzysta z danego komputera.