05.10.2011, 13:08
7 październik i 11 październik to terminy dla reprezentacji narodowych. Egzotyczne eskapady piłkarskiej reprezentacji, których sportowy cel przegrywał z walorem turystycznym, to specjalność PZPN od przynajmniej 30 lat. Tym razem "PZPN Travel" zafundował sobie egzotyczną wycieczkę do Korei Południwej.
Ranking bezsensownych wyjazdów kadry według PS
1. JAPONIA - Cztery mecze (2:0, 4:2, 4:1, 3:0), styczeń/luty 1981. Selekcjoner Antoni Piechniczek/Waldemar Obrębski
2. NIEMCY - Mecz z Białorusi, październik 2011. Selekcjoner: Franciszek Smuda
3. PARAGWAJ - Jeden mecz (0:4), luty 1998. Selekcjoner: Janusz Wójcik
4. HONGKONG - Mecz z Japonią (0:5), luty 1996. Selekcjoner: Władysław Stachurski.
5. MEKSYK - M.in. mecz z Meksykiem (0:5), styczeń 1985. Selekcjoner: Antoni Piechniczek.
6. TAJLANDIA - Mecze z Danią B (1:3), Tajlandią (3:1) i Singapurem (6:1), styczeń 2010. Selekcjoner: Franciszek Smuda.
7. ZJEDNOCZONE EMIRATY ARABSKIE - Jeden mecz (5:2), grudzień 2006. Selekcjoner: Leo Beenhakker.
8. KOREA PŁD - Jeden mecz, październik 2011. Selekcjoner: Franciszek Smuda.
9. REPUBLIKA POŁUDNIOWEJ AFRYKI - M.in. mecz z Irakiem (1:1), czerwiec 2009. Selekcjoner: Leo Beenhakker.
10. AMERYKA PŁD - Mecze z Kolumbią (1:2), Kostaryką (2:0) i USA (3:1), maj 1990. Selekcjoner: Andrzej Strejlau.
Czy oprócz wymiaru turystycznego, dla bosów centrali piłkarskiej, takie mecze mają jakiś sens, moim zdaniem nie za bardzo. No bo niby co nam to da, na mistrzostwach europy będziemy grali z drużynami o zupełnie innym stylu gry, warunki w jakich będziemy grali też będą troszkę inne niż te w Korei. Zawodnicy po takich wojażach i meczach będą wyczerpani. No to po kiego licha nam ten wyjazd. Już wam mówię, bo w europie nikt z nami nie chciał zagrać, znane ogólnie są problemy z zakontraktowaniem ciekawych meczów dla naszej kadry w terminach UEFA. Naszym włodarzom w pewnym momencie palma odbiła i nie chcieli grać z byle kim, później chcieli się nawet zgodzić, ale to już z nami nikt nie chciał grać. Ot i cała prawda. Z drugiej strony może w Korei nasi będą mieli w końcu jakiś doping, bo ostatnio było z tym krucho.I jeszce bardzo ciekawa sprawa, otóż 3.10.2011 o godz 5:14 "Przegląd Sportowy" podał skład na ten wyjazd w pełnym najmocniejszym zestawieniu.
Kadra na mecze z Koreą Płd. i Białorusią:
bramkarze:
Wojciech Szczęsny, Łukasz Fabiański (obaj Arsenal Londyn).
obrońcy:
Marcin Komorowski (Legia Warszawa), Dariusz Dudka (AJ Auxerre), Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela), Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund), Damien Perquis (FC Sochaux), Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa), Tomasz Jodłowiec (Polonia Warszawa), Grzegorz Wojtkowiak (Lech Poznań).
pomocnicy:
Ludovic Obraniak (OSC Lille), Adam Matuszczyk, Sławomir Peszko (obaj FC Koeln), Eugen Polanski (FSV Mainz 05), Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund), Adrian Mierzejewski (Trabzonspor), Maciej Rybus (Legia Warszawa), Rafał Murawski (Lech Poznań).
napastnicy:
Robert Lewandowski (Borussia Dortmund), Paweł Brożek (Trabzonspor).
A kilkanascie godzin później o 18:57 już całkiem inny skład bez Piszczka, Szczęsnego, Obraniaka i Głowackiego. Czyżby przez te kilka godzin złapali jakieś kontuzje? Nie sądzę, po prostu mają gdzieś takie głupie wyjazdy, dla przyjemności PZPN. I tak się dziwię że tych "kontuzjowanych" jest tak mało i wcale im się nie dziwię, dziwię się raczej tym którzy jednak pojechali.
Kadra na mecz z Koreą Południową:
bramkarze: Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn), Grzegorz Sandomierski (KRC Genk)
obrońcy: Dariusz Dudka (AJ Auxerre), Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela), Hubert Wołąkiewicz (Lech Poznań), Damien Perquis (FC Sochaux), Marcin Komorowski (Legia Warszawa), Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa), Tomasz Jodłowiec (Polonia Warszawa), Grzegorz Wojtkowiak (Lech Poznań).
pomocnicy: Adam Matuszczyk, Sławomir Peszko (obaj FC Koeln), Eugen Polanski (FSV Mainz 05), Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund), Adrian Mierzejewski (Trabzonspor), Maciej Rybus (Legia Warszawa), Janusz Gol (Legia Warszawa), Rafał Murawski (Lech Poznań)
napastnicy: Robert Lewandowski (Borussia Dortmund), Paweł Brożek (Trabzonspor).
Ranking bezsensownych wyjazdów kadry według PS
1. JAPONIA - Cztery mecze (2:0, 4:2, 4:1, 3:0), styczeń/luty 1981. Selekcjoner Antoni Piechniczek/Waldemar Obrębski
2. NIEMCY - Mecz z Białorusi, październik 2011. Selekcjoner: Franciszek Smuda
3. PARAGWAJ - Jeden mecz (0:4), luty 1998. Selekcjoner: Janusz Wójcik
4. HONGKONG - Mecz z Japonią (0:5), luty 1996. Selekcjoner: Władysław Stachurski.
5. MEKSYK - M.in. mecz z Meksykiem (0:5), styczeń 1985. Selekcjoner: Antoni Piechniczek.
6. TAJLANDIA - Mecze z Danią B (1:3), Tajlandią (3:1) i Singapurem (6:1), styczeń 2010. Selekcjoner: Franciszek Smuda.
7. ZJEDNOCZONE EMIRATY ARABSKIE - Jeden mecz (5:2), grudzień 2006. Selekcjoner: Leo Beenhakker.
8. KOREA PŁD - Jeden mecz, październik 2011. Selekcjoner: Franciszek Smuda.
9. REPUBLIKA POŁUDNIOWEJ AFRYKI - M.in. mecz z Irakiem (1:1), czerwiec 2009. Selekcjoner: Leo Beenhakker.
10. AMERYKA PŁD - Mecze z Kolumbią (1:2), Kostaryką (2:0) i USA (3:1), maj 1990. Selekcjoner: Andrzej Strejlau.
Czy oprócz wymiaru turystycznego, dla bosów centrali piłkarskiej, takie mecze mają jakiś sens, moim zdaniem nie za bardzo. No bo niby co nam to da, na mistrzostwach europy będziemy grali z drużynami o zupełnie innym stylu gry, warunki w jakich będziemy grali też będą troszkę inne niż te w Korei. Zawodnicy po takich wojażach i meczach będą wyczerpani. No to po kiego licha nam ten wyjazd. Już wam mówię, bo w europie nikt z nami nie chciał zagrać, znane ogólnie są problemy z zakontraktowaniem ciekawych meczów dla naszej kadry w terminach UEFA. Naszym włodarzom w pewnym momencie palma odbiła i nie chcieli grać z byle kim, później chcieli się nawet zgodzić, ale to już z nami nikt nie chciał grać. Ot i cała prawda. Z drugiej strony może w Korei nasi będą mieli w końcu jakiś doping, bo ostatnio było z tym krucho.I jeszce bardzo ciekawa sprawa, otóż 3.10.2011 o godz 5:14 "Przegląd Sportowy" podał skład na ten wyjazd w pełnym najmocniejszym zestawieniu.
Kadra na mecze z Koreą Płd. i Białorusią:
bramkarze:
Wojciech Szczęsny, Łukasz Fabiański (obaj Arsenal Londyn).
obrońcy:
Marcin Komorowski (Legia Warszawa), Dariusz Dudka (AJ Auxerre), Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela), Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund), Damien Perquis (FC Sochaux), Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa), Tomasz Jodłowiec (Polonia Warszawa), Grzegorz Wojtkowiak (Lech Poznań).
pomocnicy:
Ludovic Obraniak (OSC Lille), Adam Matuszczyk, Sławomir Peszko (obaj FC Koeln), Eugen Polanski (FSV Mainz 05), Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund), Adrian Mierzejewski (Trabzonspor), Maciej Rybus (Legia Warszawa), Rafał Murawski (Lech Poznań).
napastnicy:
Robert Lewandowski (Borussia Dortmund), Paweł Brożek (Trabzonspor).
A kilkanascie godzin później o 18:57 już całkiem inny skład bez Piszczka, Szczęsnego, Obraniaka i Głowackiego. Czyżby przez te kilka godzin złapali jakieś kontuzje? Nie sądzę, po prostu mają gdzieś takie głupie wyjazdy, dla przyjemności PZPN. I tak się dziwię że tych "kontuzjowanych" jest tak mało i wcale im się nie dziwię, dziwię się raczej tym którzy jednak pojechali.
Kadra na mecz z Koreą Południową:
bramkarze: Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn), Grzegorz Sandomierski (KRC Genk)
obrońcy: Dariusz Dudka (AJ Auxerre), Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela), Hubert Wołąkiewicz (Lech Poznań), Damien Perquis (FC Sochaux), Marcin Komorowski (Legia Warszawa), Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa), Tomasz Jodłowiec (Polonia Warszawa), Grzegorz Wojtkowiak (Lech Poznań).
pomocnicy: Adam Matuszczyk, Sławomir Peszko (obaj FC Koeln), Eugen Polanski (FSV Mainz 05), Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund), Adrian Mierzejewski (Trabzonspor), Maciej Rybus (Legia Warszawa), Janusz Gol (Legia Warszawa), Rafał Murawski (Lech Poznań)
napastnicy: Robert Lewandowski (Borussia Dortmund), Paweł Brożek (Trabzonspor).
