Rybka ma zapadnięty brzuch

[adam-as]

A co konkretnie powoduje sól w wodzie jeśli chodzi o ryby?

[synonim11]

Sól jest najłagodniejszym z środków odkażających, dlaczego do głównego akwarium? - ponieważ jeśli wystąpiło zapalenie je należy również odkazić. Mając do wyboru roztwory, chloraminy, wody utlenionej, nadmanganianu potasu i soli - osobiście wybiorę sól

[Blachu82]

Zamiast chloraminy lepiej użyć wody bezpośrednio z wodociągu. Ten sam efekt, ale szybciej ulega rozkładowi. Szybciej jest wytrącić chlor z wody jak zneutralizować chloraminę.

[synonim11]

A to zależy w której części Polaki mieszkasz Zasadniczo zawsze stosowałem sól - zapalenie niestety trafia się dość często, winę ponosi tu w większości przypadków mało różnorodna karma i zwarte w niej toksyny, przekarmianie ryb i braki elementarnej wiedzy na temat pokarmów przyjmowanych przez dane gatunki, widywałem molinezje których dieta powinna zawierać bardzo dużo substancji roślinnych, karmione wysokiej klasy pokarmami płatkowymi - niestety bez roślinnych komponentów; resztę sobie dopowiedzcie.
W sprzedaży pewnie dostaniecie setkę odkażaczy uniwersalnych, dziesiątki szczepionek w płynie; ja jednak z uporem maniaka skłaniał się będę ku najprostszej i wg mnie bardzo skutecznej terapii solą, jeśli chodzi o obawy admina co do dodawania, soli do zbiornika - muszę Ci powiedzieć, że połowę podanej przeze mnie dawki winno się wprowadzać do akwarium średnio raz na 3 miesiące. Pamiętajcie, że w warunkach naturalnych procesy deszczowe powodują spływanie do wód i cieków soli mineralnych z gleby; do akwarium trafia ich niezwykle mało - a są raczej dość ważne...
Jeśli chodzi o leczenie tak opisują to fachowcy.
"Leczenie/zapobieganie:

Chorą rybę trzeba odłowić i poddać głodówce. Warto wykonać jej kąpiel w roztworze soli kuchennej (1g /1L wody) przez 3 do 6 dni lub 6-8 godzin w roztworze Detremycyny (1 tabletka/kapsułka 125 mg na ok. 2 l wody). Można również zastosować kąpiel w chloraminie 1g /100L lub trypaflawinie 1g /100L." - za http://akwarioweryby.blox.pl/2009/12/Cho...ewodu.html

[adam-as]

Wsadziłem rybkę do półmiska szklanego o pojemności 1l.
Wlałem kranówkę lekko podgrzaną, dodałem Aqua Safe kilka kropel bakterii i skrawek soli łyżeczki od herbaty. Dosłownie szczyptę bo jak patrzę na podane przez synonima11 proporcje to tak oszacowałem. Dałem jej jedną roślinkę kabomby żeby nie było jej za bardzo "szpitalnie". Rybka chwilę pływała, ale jak woda się uspokoiła osiadła sobie na dno i się nie rusza. Jak pomerdam palcem wodę ożywia się i pływa, aby zaraz po tym osiąść sobie znowu na dno. Trochę coś tam popływa, ale tak jakoś od niechcenia.
Żona jest przerażona. Nie wierzy w sól w wodzie. Uważa, że to ją zabije i bardzo się o nią martwi.

Jak dzisiaj wróciłem z pracy, zastałem ją na dnie akwarium pomiędzy łodygami kabomby. Zauważyłem, że płetwa ogonowa jest jakby "wygryziona". Zauważyłem tam ubytki, których rano nie było.

I jeszcze jeden problem. Nie mam drugiego filtra jak już wspomniałem.
Co z temperaturą? W nocy na pewno spadnie.
Ile czasu rybka będzie czuła się okey w 1l. niefiltrowanej wody?
Może dzień w "szpitalu", dzień w akwarium? (o ile przeżyje do jutra.)
Proszę o porady jeśli wiecie co robić.

[synonim11]

Jak postrzępiło płetwy to prawie na 100 zapalenie, wcześniej dlatego o to pytałem. Adminie, bardzo dobrze było by ją przetrzymać choćby ze dwa dni ciurkiem, w sterylnym środowisku, bez dostępu do pokarmu, niezwykle ważna jest głodówka. Jeśli chodzi o temperaturę platki znoszą ją w zakresie od 20 stopni, sądzę, że gdzieś w tych granicach masz w domu, więc powinno być spoko, jeśli chodzi o napowietrzenie - zmienniaki to ryby wód stojących, sądzę, że dolewając delikatnym strumieniem dwa razy dziennie ćwierć szklanki z wysokości 10 cm, przewietrzysz miskę, możesz też zaślepić rurkę do napoi i zrobić w niej szpilką kilka otworów i wdmuchnąć odrobinę powietrza. Chodzi o wzruszenie lustra wody. Pamiętaj - przykryj to naczynie czymś , ryba może iść się wysuszyć - potrafią wysoko skoczyć.

[adam-as]

Noo to przynajmniej mam teraz więcej pewności na temat tego co jej dolega.
Zrobię tak jak mówisz. Zobaczymy czy ją odratujemy.
W szoku jestem jak to wszystko szybko postępuje. Rybki mam od tygodnia czasu, a już tyle się wydarzyło.
Oczywiście przykryję półmisek zostawiając małą szparkę. Mam w domu 3 koty, które zaczęły zauważać ruch w akwarium.

Do głównego zbiornika też dodałem szczyptę rozpuszczonej soli niejodowanej. Kupiłem w Carrefourze 3kg za 2,60zł jak by ktoś był ciekawy.
Mniejszych nie było.
Rano dam znać jak nasza mała Platka się czuje.

[synonim11]

Oki trzymam kciuki, od razu za pamięci - jeśli karmicie rybki pokarmami suchymi, podawajcie je kilka razy dziennie - 2 - 3 w takich porcjach, żeby rybki w ciągu minuty go zjadły, kupcie kilka rodzajów karmy i zmieniajcie je rybką - rano jedna, po południu druga. Raz w tygodniu zróbcie post - jeden dzień bez żarła.

[Blachu82]

Dobra wskazówka. Miałem zamiar tak zrobić, ale nie planowałem postu.

[adam-as]

Tak jak przypuszczałem.
Platka nie dożyła rana.
Wczoraj wyglądała już okropnie.



Tragedii ciąg dalszy.
Ostatnia pomarańczowa Platka zaczęła świrować w akwarium.
Może z samotności? Miałem tylko 2 pomarańczowe, została jedna.
Rano zaczęła zaczepiać bojka więc ten się wkurzył i ugryzł ją wyrywając kawałeczek tylnej płetwy.
Zaczął się na nią puszyć i kilka razy ugryzł ją jeszcze w bok.
Platka się jednak dziwnie zaczęła zachowywać jakby chciała, aby bojek ją pogryzł.
Sama do niego ciągle podpływała i zaczepiała, nawet jak ją bojek przegonił.
To miało miejsce około 7:00 rano. Teraz mam 13:00 i nic się nie dzieje. Uspokoiły się.
Tak wygląda płetwa ogonowa po starciu z bojkiem:
(Wyraźnie widać ubytek)



Problem jest chyba bardziej złożony i nie wiem co się dzieje.
Teraz ostatnia pomarańczowa wykazuje te same objawy co ta, która padła.
Grzbietowa i dolna płetwa brzuszna przylegają do ciała. Zrobiła się ciut mniejsza.
Jestem przekonany na 100%, że zanosi się na powtórkę z rozrywki.
Co ciekawe wszystko postępuje z dnia na dzień. W jednym dniu rybka jest zdrowa,
a rano już nie.

Blachu82 ja mam nadzieję, że u Ciebie będzie inaczej jak już wpuścisz swoje rybki.
Wszystko było przecież w porządku, a tu patrz co się u mnie dzieje.
Obawiam się, że popadają mi wszystkie rybki i nie będę wiedział co było tego przyczyną.
Zaraz jadę po zoologicznych szukać pomocy.
Zobaczę co mi powiedzą.

Zastanawiam się czy nie przyniosłem jakiegoś choróbska z nowymi roślinkami.
Kabombę i tą z dużymi liśćmi kupiłem w innym sklepie niż Kakadu.

A ja myślałem, że akwarystyka to prosta rzecz... eeh.

---

Właśnie wróciłem z Kakadu z mieszanymi uczuciami.
W ich akwarium doszukałem się przynajmniej 5 tak chorych rybek jak moja.
Może kupiłem już takie chore?

Facet mówi, że generalnie to dość częste u ryb i być może to pleśniawka.
Uzyskałem informacje, że każda rybka ma w sobie bakterie pleśniawki i kilka innych,
które czasami się uaktywniają. Wydaje mi się, że ten sprzedawca miał dość ograniczona wiedzę.
Spojrzał na ich akwarium z Platkami i powiedział "może faktycznie są lekko chore, ale tak bywa
z rybkami". Szok.

Suma sumarum wszyscy zalecają mi środek CMF oraz sól akwariową z aloesem.
Sól podobno dobra na wszystko. A niech to, kupiłem tą niby specjalną sól i ten cały CMF.
Podmieniłem niemal pół baniaka wody ponieważ moje akwarium ma tylko 30l. więc niby powinienem
podmieniać jej nieco więcej niż w akwariach o większej pojemności.
Podmiana wody była niezbędna w celu zastosowania środka CMF.
Jak zacząłem szperać w sieci zauważyłem, że ten CMF stosuje niemal każdy akwarysta, nawet jako
profilaktykę.
Znajomy do którego dzwoniłem też zapytał od razu z wyrzutem "Co, nie używasz CMFa? Przecież to podstawa
przy zakładaniu nowego akwarium bo zabija wszelkie bakterie zagrażające rybkom".
Po 3 dniach znowu mam podmienić 1/4 wody i zaaplikować mniejszą dawkę CMFa, a później mam tak zrobić jeszcze
dwa razy. Trochę mnie to przeraża, ale podobno tak trzeba.


Sól jakieś 8zł, CMF 12zł.

synonim11 miałeś rację odnośnie soli. Powinno się ją stosować profilaktycznie i to przy każdej
podmianie wody. W 3 miejscach mi tak powiedzieli. Mówili, że może być zwykła sól niejodowana, ale jest
to bardzo uboga sól i lepiej kupić tą spreparowaną do akwariów.