![[Obrazek: wifinotebook.jpg]](http://img502.imageshack.us/img502/3431/wifinotebook.jpg)
Sieci Wi-Fi w wielu miejscach stają się już preferowanym, a bywa, że i podstawowym sposobem dostępu do infrastruktury sieciowej. Użytkownicy do sieci przyłączają bezprzewodowo nie tylko komputery, lecz także urządzenia mobilne. Najważniejsze zadania stojące przed Wi-Fi w różnego typu instytucjach to rozsądne wdrożenie standardu 802.11n, zmiana architektury sieci bezprzewodowych oraz zapewnienie odpowiedniej jakości transmisji wrażliwym aplikacjom - informuje portal NetWorld.
Nowe życie wstąpiło w sieci bezprzewodowe wraz z upowszechnieniem się standardu 802.11n. Wydajność wzrosła nawet 5-krotnie, co pozwala na transmisję dobrej jakości wymagających, wrażliwych na opóźnienia aplikacji. Nowe możliwości w sieciach bezprzewodowych to jednak też zapotrzebowanie na nowe mechanizmy wdrażania, zarządzania i bezpieczeństwa infrastruktury. Znaczne zwiększenie wydajności oznacza konieczność zastosowania zupełnie nowej architektury sieci bezprzewodowych.
802.11n - wyznacznik postępu
Standard 802.11n wykorzystywany w przedsiębiorstwach i instytucjach nie jest ani tanią, ani łatwą technologią. Spełnienie oczekiwań użytkowników wobec tej technologii będzie zależało od poprawnego odczytania ich potrzeb. Eksploatacja Wi-Fi to nie tylko konfiguracja kontrolera i rozmieszczenie punktów dostępowych. To także monitorowanie i reagowanie na pojawiające się problemy. Teoretycznie standard 802.11n ma zapewniać szybkość na poziomie kilkuset Mb/s. W rzeczywistości uzyskujemy szybkości transmisji 3-5 razy większe od tych osiąganych w standardach 802.11a/g.
Wprowadzenie MIMO oraz mechanizmów inteligentnych anten spowodowało, że dzięki wykorzystaniu kilku punktów dostępowych 802.11n można objąć zasięgiem sieci bezprzewodowej całe przedsiębiorstwo, czy instytucję. Przy obecnych trendach w ruchu sieciowym skupienie się wyłącznie na odpowiednim zasięgu sieci bezprzewodowej może okazać się niewystarczające. W sytuacji, gdy na jednym punkcie dostępowym rozpocznie pracę kilkudziesięciu użytkowników, mogą pojawić się problemy z wydajnością. Kluczowe jest więc projektowanie infrastruktury bezprzewodowej pod kątem pojemności systemu, nie zasięgu. Istotne jest takie rozmieszczenie i zagęszczenie punktów dostępowych, które pozwoli zapewnić maksymalną wydajność. Każde środowisko będzie w tym przypadku zachowywało się inaczej.
Przyszłość Wi-Fi
Idąc z duchem czasu, przedsiębiorstwa i instytucje, decydując się na wdrożenie sieci bezprzewodowej, powinny skupić się na wdrożeniu standardu 802.11n, uzupełnionego wsteczną kompatybilnością ze specyfikacjami 802.11a/b/g. Wykorzystanie w pełni wydajności rozwiązań 802.11n będzie wymagało migracji do adaptacyjnej architektury transmisji. Kontroler pozostanie niezbędnym urządzeniem, ale jego wydajność może zostać znacząco obniżona. Z powodów oszczędnościowych oraz organizacyjnych kontrola nad siecią bezprzewodową będzie coraz częściej przekazywana do chmur. Poprawnie wdrożona infrastruktura bezprzewodowa pozwoli nam nie tylko cieszyć się wydajną siecią, lecz także w pełni korzystać z transmisji audio-wideo.
Pełna treść artykułu na ten teamt dostępna jest na stronach NetWorld
Źródło: www.networld.pl